12 kwietnia 2018
implanty
zamykam oczy
ciepło
świerszcz
koty leniwe jak letni zmierzch
trawa tak pachnie
że płacz czysty jak pierwszy śmiech
i w końcu ty
bliższa niż dotyk
skuteczniejsza niż wiara w cud
przemieniasz krew
w galop
i nadziei
na mgnienie
odrastają trzecie zęby