Poezja

smokjerzy


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

26 kwietnia 2020

niekonieczność

to jak 
puścić z dymem 
stary las
w którym posadziłem
każde drzewo
aleksander wahał się przez chwilę
potem 
wrzucił do kominka
zabazgrany 
poplamiony zeszyt
kartki pochłaniała czerń
słowa próbowały się wydostać
(milcząc)
z dawna wydrążoną ścieżką
spłynął spodziewany żal
ogień żarł i żarł
 
aż zdechł
 






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1