20 sierpnia 2015
„Błądząc wśród wspomnień”
W jej oczach szukam odwiecznego blasku,
W jej ustach znaleźć chcę letejską wodę,
Nie szukam laurów, nie szukam poklasku,
Chcę tylko miłości, w niej znaleźć ją mogę.
Gdzie wiatr kołysze drzewem mego życia,
Gdzie kolejnym staje się białym piórem
Łabędzia pięknego co wychodzi z ukrycia,
Ja nie chcę być cegłą, chcę być całym murem.
Nie jedną z nut w symfonii dźwięcznej,
Nie kolejną kroplą w oceanie szumu,
Pragnę być melodią, miłości wdzięcznej,
Pragnę targać myślą jak butelka rumu.
Odnalazłem w jej oczach upragniony blask,
Ma pamięć dotknięta wody zapomnieniem,
Aż nagle wschód Słońca i światła trzask,
Co było mym życiem, stało się marzeniem.