Poezja

Toya


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

15 lutego 2025

Krajobraz Cmentarny (Beksiński)

rozliczą z mięśni ścięgien i żeber
z każdej kości i przebytej drogi
ciebie i twoją szkapę
jej grzbiet i utrudzone marszem kopyta

zachmurzą słońce
zatrzymają wiatr i oddech spłycą
tak żebyś ani żył ani umarł
zawisł gdzieś pomiędzy
kontemplując być może ostatni już
haust powietrza

wyjdą ci naprzeciw bracia i siostry
odarci z szat i ciał
ale bogatsi o doświadczenie
w przemijaniu
myśli które już dawno uległy zepsuciu
wyprzedzając pośmiertny rozkład

dusza przy duszy staniecie ciasno
w rachunku bez pokrycia






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1