Poezja

Misiek


Misiek

Misiek, 23 lipca 2017

Przyczynki II

Jestem
przeźroczysty  przechodzę
na drugą stronę
tam  nie ma niczego
poza pozłacaną ramą
w którym odbija się życie
odejdź  wreszcie
nie chcę się tobą pobrudzić
wystarczy że zostałem okaleczony
odłamkiem  szkła
z lustra które w gniewie
rozbiłaś  jednym uderzeniem
serca


***


Jak ptak
złapany w sidła
z połamanymi  piórami
krwawiącym okiem patrzę
w stronę nieba
ciebie już tu nie ma
odleciałaś mocą obojętności
wiara w nicość
dodała ci skrzydeł
ja też odlecę  odrodzony
już niedługo
w przeciwną stronę


liczba komentarzy: 1 | punkty: 1 | szczegóły

Misiek

Misiek, 20 lipca 2017

Przyczynki

mnie już nie ma 
niepoliczalne słowa odleciały 
w nieznane 

nawet echo 
zapomnianej melodii 
na pordzewiałym gramofonie 
zamilkło na zawsze 

mnie już nie ma

 dla ciebie 
tak naprawdę 
nigdy mnie nie było


***
gorzkim szeptem zakrzyczany 
odchodzę 
w stronę słońca 

tam 
gdzie mieszkają poeci 
nic tu po mnie 
bo sam jestem tutaj niczym 

opluty za podobieństwo 
aż do bólu 
cykutą obłudy 

zostawiam 
kilka wierszy podartych 
list 
bez odpowiedzi 

nie chcę nawet wiedzieć 
co by się stało 
gdybym jeszcze oddychał 

***


liczba komentarzy: 2 | punkty: 1 | szczegóły

Misiek

Misiek, 17 lipca 2017

Zakodowany rozum

Rzucają przed siebie demagogii petardę
Na ulicach żądają a sami nie dają
Na trybunach 
skompromitowani znów grają
Oszołomy co słowami głoszą pogardę
 
Robią ciągle zadymy w strachu też pod siebie
Nic nie potrafią tylko krzyczeć na wiecach
Bo blokady rocznic to coś co ich podnieca
Przyjdzie czas i takich ,,oratorów,, pogrzebie
 
Straszą więzieniami czy trybunałem stanu
Dobrze przecież wiedzą co nas zawsze podzieli
Polska jest tutaj ale nie z władzą w Brukseli
Za tę wolność po latach dziękuję dziś Panu
 
A im znudzonym marzą się nowe igrzyska
Chcą zaciągnąć nas do swego brudnego pługa
Nie podoba się nasza Polska piękna długa
Więc znowu wracają zdrajców znane nazwiska
 
Opozycja która nie wie przeciwko komu
Pragnie nas wyprowadzić 
z mieszkań na manowce
My to nie barany czy zagubione owce
Ja też pozostanę po raz kolejny w domu


liczba komentarzy: 3 | punkty: 1 | szczegóły

Misiek

Misiek, 23 czerwca 2017

LIST DO MOJEGO TATY (villanella)

Jak dziś mam dziękować Tobie kochany tato
Za lata troski nie tylko o moje zdrowie
To dla mnie odkryłeś wiedzę życia bogatą

Jak dzisiaj Tobie dziękować właśnie za to
Za mądrość którą mam w mojej też siwej głowie
Jak dziś mam dziękować Tobie kochany tato

Ja odszukam Ci wdzięczny jeszcze wenę skrzydlatą
Za czystość w myślach i uczynkach oraz w mowie
To dla mnie odkryłeś wiedzę życia bogatą

Teraz zmagam się z liczbami jak dłużnik z ratą
Bo obliczeń słupki liczę na co dzień mrowie
Jak dziś mam dziękować Tobie kochany tato

Zadaj mi pytanie a ja dziś odpowiem na to
Chociaż tak trudno odpowiedzieć w jednym słowie
To dla mnie odkryłeś wiedzę życia bogatą

Nie zwlekam teraz z serca z duchową zapłatą
I zawsze wysłucham co mi jeszcze twoje powie
Jak dziś mam dziękować Tobie kochany tato
To dla mnie odkryłeś wiedzę życia bogatą


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Misiek

Misiek, 27 maja 2017

Matuli mojej

Przytulam wciąż twoją twarz poznaczoną
troską i codziennymi zmartwieniami
gdy patrzysz na mnie dobroci oczami
liczysz czas co przędzie losu wrzeciono
 
przytulam też twoją dłoń pomarszczoną
którą ochraniasz dzieci jak skrzydłami
dzielisz bochenek który jadasz z nami
kryję się nieudolnie za zasłoną
 
kurtyną tkaną z zaniedbania grzechu
za to że wiesz czy dzisiaj jest tak samo
czynić dobro i kochać bez pośpiechu
 
by zło stało się niewidzialną plamą
zabiorę cię do tych lat pełnych śmiechu
by nacieszyć znów twoje serce Mamo


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Misiek

Misiek, 15 maja 2017

A JEŚLI…

A jeśli rak toczy twoje wychudłe ciało

trzeba dokonać czym prędzej resekcji 
jak wrzodu co żyje na zdrowej tkance
zanim rozpoczną się do kości przerzuty

a jeśli kłamstw tobie jeszcze ciągle za mało
i nie odrobiłeś znowu zadanych lekcji
nie rób już tej burzy we własnej szklance
kup lepiej sobie nową kapotę i buty

a jeśli nie wiesz tego co by się dziś stało 
gdyby tylko z tej fałszywej dyskrecji
nikt by nie mówił dzisiaj o łapance
pogrożono by tylko palcem i na skróty

a jeśli nadal nie wiesz kto jest tą zakałą
i nie brak ci wciąż fałszywych obiekcji
zostań jak malec po pierwszej czytance
z mądrości swoich przodków na zawsze wyzuty


liczba komentarzy: 2 | punkty: 2 | szczegóły

Misiek

Misiek, 11 maja 2017

jeden świat

Coraz więcej poezji a coraz mniej poematów
co radość dają dla duszy
kto zimny kamień skruszy
masz ten jeden świat i nie ma innych światów

coraz więcej epitetów a coraz mniej cytatów
w które chcesz się wczytać
przecież już nie ma
dobrych wróżek i skrzatów
które uczynią życie znośne
masz ten jeden świat i nie ma innych światów

coraz mniej odpowiedzi a coraz więcej wątpliwości
tylko nie masz siły zapytać
coraz mniej ciszy a coraz więcej zgiełku i hałasu
i szepty stają się głośne
coraz więcej zegarów a coraz mniej masz czasu
masz ten jeden świat i nie ma innych światów

coraz mniej przyjaciół a coraz więcej psubratów
aby odmienić koleje losu
nie stać ciebie 
na podbój innych planet
coraz więcej nienawiści a coraz mniej miłości
nie odbieraj prawdzie głosu
masz ten jeden świat i nie ma innych światów

dokąd pędzisz jak szalony
jak ten uciekinier 
z mrocznych kazamatów
zajęte dawno wszystkie trony
masz ten jeden świat 
podarowany w prezencie
coraz więcej wad i przywar a coraz mniej zalet

gdy zamienisz życie
swoje w dom wariatów
wypadniesz z niego 
jak na ostrym zakręcie
a masz ten jeden świat i nie ma innych światów


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Misiek

Misiek, 14 kwietnia 2017

Wielki Piątek

pogrążony w rozpaczy
zabijasz głód serca
karmiąc się nadzieją

że powróci
trzeciego dnia
zmartwychwstanie
przecież obiecał

błogosławieni którzy nie widzieli
a uwierzyli

nie bądź Tomaszem

wystarczy że jak Judasz
chcesz kupić wszystko
za marne 30 srebrników

zapomniałeś znów
że zostałeś

wybrany
spośród milionów niewdzięcznych


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Misiek

Misiek, 16 marca 2017

Marcowa paralela

Śladu prawie już nie ma po tej gehennie 
szczęściem tak od setek lat jest niezmiennie 
odchodzisz znów zimo głupia bezdennie 
bo nawet słonko świeciło niepromiennie 

dni coraz dłuższe i to już codziennie 
będzie tylko znowu trochę jeszcze sennie 
ale za to pośpi się tak bardzo przyjemnie 
ty kolorowe sny mi teraz dajesz w lennie 

może dodam jeszcze słowo niepłomiennie 
za te liczne kwiaty i ptaki różnoimiennie 
kocham Cię Moja od zawsze niezmiennie 
potem poślubię Ciebie byś nie żyła bezżennie 

albo lepiej opiszę jak w cudownej nowennie 
bo dziewięć dni będę pisał o Tobie solennie 
i wreszcie odetchnę pełną piersią 
bo …wiosennie


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Misiek

Misiek, 3 marca 2017

Byłem drzewem...

Byłem drzewem a moimi braćmi liście
jak zawsze  rodziły się od nowa wiosną
ja pół roku czekałem kiedy urosną
i podleje już zielone deszcz rzęsiście
 
Przy życiu trzymały mnie jeszcze korzenie
co piły życiodajną wodę dni i noce
aby z kwiatów narodziły się i owoce
które tak pieszczą latem słońca promienie
 
Ja już nie będę dla nikogo schronieniem
ani tym domem na którym gniazdo plotą
ptaki na gałęziach niczym tę nić złotą
wszystko pozostanie jedynie wspomnieniem
 
I nie pokryje już śnieg nagich konarów
nie zobaczę jak co roku barw jesieni
umieram wrośnięte w mojej matce ziemi
i nie będę miał  już dla nikogo darów
 
Kiedy byłem drzewem  dawałem własny cień
nierzadko wędrowcom napotkanym w drodze
albo ptakom umęczonym lotem srodze
dziś po mnie zostanie tylko kolejny pień
 
3.03.2017 r.
 
 
 


liczba komentarzy: 1 | punkty: 2 | szczegóły


  10 - 30 - 100  






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1