Caligo, 10 września 2012
Rozdział pierwszy. O tym, co zrzuca skórę.
Zieleń. Zamieniona w kolor jesieni.
Te zimne noce.
Mrożące krew w żyłach poranki.
Resztki słońca. Widziane w twoich oczach.
Resztki slońca. W naszych włosach.
W czystej nieskalanej wodzie. Strumienia.
Pośrodku ludzkiej egoistycznej natury.
(... więcej)
Elphias, 9 września 2012
“Zawsze muszę wszystko spierdolić na starcie” – pomyślał Jack wchodząc do swojego ciemnego pokoju. Znaleźć w tym pomieszczeniu można było tylko łóżko i jedną komodę, w której trzymał wszystkie ubrania. Na blacie leżała paczka papierosów, pusta butelka po whiskey i popielniczka (... więcej)
epika281, 9 września 2012
Stało się to sama nie wiem, kiedy ani jak. Dopiero po jakimś czasie się dowiedziałam, że to się jednak stało. Ehh… trudno mi było w to uwierzyć, ale zakochałam się w nim, w moim najlepszym przyjacielu…
Znałam go w sumie od zawsze. Czasem nawet mi się wydawało, że jest moim starszym (... więcej)
dracena, 7 września 2012
Teraz to już wszyscy dowiedzą się,że stoisz na rancie z wyciągniętą ręką,nieważne że od dzisiaj i wzrokiem uczepionym chodnikowej płyty,a nie jak masz w zwyczaju pobliskiej knajpy.No,jasne z pianką na paznokieć siedzi ci w głowie,a tu posucha,w szklance jedynie średnionasycona CO2.
(... więcej)
Aldona Latosik, 7 września 2012
Przyjęli do swojego domu jak córkę - początkowo z nimi mieszkała,
ale mąż krótko po ślubie zmienił pracę i zamieszkał właściwie na budowie
własnego domu, skąd miał bliżej do pracy. Odwiedzał ją kiedy tylko była
możliwość.
Później stan błogosławiony i czas porodu. (... więcej)
sisey, 5 września 2012
Jednorazowe słowo wstępne: Jeżeli brak Ci poczucia humoru, jesteś zafiksowany na wiarę, nadzieję, miłość i słownik dopuszczalnej polszczyzny - odpuść. Gdby ktoś jeszcze pozostał na sali, to informuję, że autorowi się zamarzyło napisać tekst do krajowego wstańklaszcza, a że to fikcja, (... więcej)
RENATA, 4 września 2012
Chodzili ze soba ze 3 lata .Przyjeżdzał do niej na weekend, przytulał, leżał na kolanach coś tam mówił ale niewiele bo był bardzo nieśmiały ale za to przystojny jaki.Do jej matki nie zagadał prawie wcale o ile nie musiał odpowiedzieć na pytanie.Ale jej się podobał .Ona za to gadała za (... więcej)
RENATA, 4 września 2012
I dobrze,że umarłeś.Nie powinno się tak mówić ani życzyć nikomu.
Tak uczy kościół,Biblia i etyka ale ja myślę dobrze się stało,mężu.Ty zabijałeś we mnie latami rok po roku miłość do ciebie znienawidziłam cię gdy gwałcieś mnie po pijaku bo prawie chciało ci się seksu .Dzieci (... więcej)
RENATA, 2 września 2012
Udało się! Udało.Od tamtej pamiętnej wyprawy systematycznie chodził na łowy.W okolicznych sklepikach i markietach można było się obłowić .O rany strach ma wielkie oczy bo jeśli nie zdąży uciec ?
Na razie wszystko kończy się łatwo i tylko na strachu .Potem już tylko rozprowadzanie towaru (... więcej)
Belamonte, 2 września 2012
Świat i widokówki chmury i gałęzie mgła i zmierzch aleja i wijąca się droga pośród wzgórz
one świat są naszymi słowami, nastrojami, naszą podróżą w głąb siebie nie poza siebie, ale właśnie do krańca siebie
do wszystkiego co się czai w nas i jest spowite mrokiem Dlatego trzeba (... więcej)
Regulamin | Polityka prywatności
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.