Kardemine, 3 lipca 2013
Daniel Oko był prostym, nieskomplikowanym facetem.
Nigdy nie zwracał szczególnej uwagi na to, jak wygląda. Ot, ciało, które trzeba ubrać. W co? Mniejsza z tym, byle wygodnie i ciepło. Twarz? Pokrywał ją kilkudniowy zarost. Kto by się tam golił codziennie. Włosami nie musiał się (... więcej)
eyesOFsoul, 2 lipca 2013
Często myślę o tym wyrażeniu "zaczerpnąć powietrza". Oznacza ono, że idzie się gdzie indziej, żeby je znaleźć. Oznacza dosłownie: w miejscu, w którym jestem, duszę się.
~ David Foenkinos
najpierw jest niejasne uczucie,
gdy trzeba wyjść. (... więcej)
Florian Konrad, 30 czerwca 2013
Złota myśl Grzegmiła:
,,Im bardziej usiłujesz udowodnić ludziom, że nie jestes psem, tym bardziej twój głos przypomina szczekanie.
Pieklisz się, wyjesz, po godzinie bezowocnych prób wychodzisz na czterech łapach z podkulonym ogonem."
Wygłasza ją stojąc na pustej arenie po kolana (... więcej)
kim167, 27 czerwca 2013
„Zróbcie wielki hałas dla tych wszystkich, co odeszli, za wszystkich, których kochaliśmy, a nie są tutaj dziś razem z nami, za wszystkich tych, których mamy w sercach.
Teraz mam prośbę. Zróbcie wielki hałas dla tych wszystkich, których macie przy sobie, których kochacie i za wszystkich (... więcej)
ladamarek, 24 czerwca 2013
Wczoraj mąż urodził mi śliczną dziewczynkę, podczas porodu trzymałam go za rękę, a on wydzierał się w niebogłosy. Czasami lubię jak krzyczy ale żeby aż tak to to nie. Dobrze, że przed wyjazdem zdążył obciąć paznokcie bo z prześcieradła zostały by tylko sylwestrowe dekoracje. (... więcej)
nikojan, 23 czerwca 2013
Noc nieprzespana.
Poranne trzaskanie drzwiami, kroki na schodach i sen uleciał zupełnie.
Wyspany lub nie, czas odpowiedni, żeby zrealizować kilka zaplanowanych wcześniej działań.
Później jeszcze pośpię i Łódź powinna przejść gładko.
Ale życie wymyśla sobie co chce, więc ani (... więcej)
Małgorzata Pospieszna-Zienkiewicz i Edek Pospieszny, 22 czerwca 2013
Kiedy stary Bielecki - ojciec Mirry zjechał do miasteczka ze świata barczysty i jak Cyklop jednooki, ludzie szeptali po kątach. To, że jego najlepszym przyjacielem był koń nie mieściło im się w głowie, bo tu do czworonogów stosunek był inny. Koń to koń. Zwierzę pociągowe, (... więcej)
erica, 22 czerwca 2013
O Tych, których ciała „przeniknął dym“[1]
Niczego nie muszę przewidywać, bo i tak nadejdzie z drugą połową wielickiego lata. A choć nadal malachitowo oraz szmaragdowo błyszczy i skrzy się cała zieleń moich kochanych Ogrodów Żupnych; zieleń wspomagana (... więcej)
erica, 22 czerwca 2013
Poezja ogrodów, domów i domków malowniczość, powaga wiekowych kościołów, wdzięk krzywych uliczek i tajemniczych zaułków. Słodka prowincja o każdej porze, w każdym czasie, w każdym odnajdująca się pejzażu. Bliska i daleka, realna oraz ponadzmysłowa niczym ta, drohobycka kraina „Sklepów (... więcej)
erica, 21 czerwca 2013
Typowo prywatne uwagi na temat: „186 spotkanie z cyklu „Wieliczka-Wieliczanie”-
W 70 rocznicę ukraińskiego ludobójstwa Polaków na Kresach Wschodnich (1943-2013) – wieliczanie z Kresów” m. in. sporządzone na podstawie wspomnień moich śp.śp. Rodziców i żyjącej Siostry, która w (... więcej)
Regulamin | Polityka prywatności
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.