Poetry

Bezka


older other poems newer

3 february 2025

drzewo życia

wyrastam ponad układ szkieletowy
odżywiony tradycjami ojczystej ziemi
pokoleń uświęcających skład krwią

rytm równowagi między tym co głęboko
ukryte ssie soki jak mleko matki
a tym co rozkłada ramiona do nieba

długowieczna tajemnica istoty
niekończącego się układu zależności
by przetrwać kładąc cień pod głowę

strapionym samotną wędrówką
do źródeł mądrości natury
trwa wieczny proces budowy

schodów do nieba

człowieczy los kruchością wpisany
w pień transportujący nieustannie
życiodajne soki niczym układ krwionośny

pną się gałęzie od wschodu do zachodu
prześwietlając promieniami

majestat cierniowej korony






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1