Darek i Mania, 12 marca 2019
Nie tak się umawialiśmy Wanda*. Wiosną Mania z Matim mieli zobaczyć Ciebie nad Świdrem i Twoje wierne koty. Kto teraz będzie patrzył jak "ulubione" dzieciaki rosną i dokazują, jak Mania kokietuje aparat a Mati uwodzi oczami. Nie mogłem spać, tej nocy śniły mi się jakieś niedokończone (... więcej)
Darek i Mania, 11 sierpnia 2018
"bez Ciebie"
"...Nie, nie żartuję, bardzo tęsknię i czuję
Że bez Ciebie umieram, powietrza mi brak..."
takie to moje dzisiaj za Tobą wychodzi z gardła
coś rozrywa się w środku zamyka na klucz
poetycka duszo śpiewaj nawet jeśli już Ciebie nie widać
rozpal w (... więcej)
Darek i Mania, 7 października 2017
na silę chcą zrobić z Mani świętą
po pierwszej komunii jeszcze emocje nie opadły
a już sobotnie spotkania do drugiej w lodowatym zabytkowym kościele
i znowu szpital i kolejna angina
myślę czy Bóg chce aby dzieci jeżdziły na te spotkania
do nieogrzewanego kościoła
a może wołałby (... więcej)
Darek i Mania, 7 lipca 2017
ty w Horyńcu a my w naszym domu
pierwszy raz wirtualnie bujamy
rośnij duża i mądra nam co dnia
noce maluj we śnie kolorowo
urodziny dziewiąte od rana
jak szampany do góry strzelają
pocałunki tort i czekoladki
by marzenia się wszystkie spełniły
rośnij duża i piękna nam Maniu
(... więcej)
Darek i Mania, 10 stycznia 2017
znowu z puczem im nie wyszło
był i uciekł na maderę
znowu im koryto wyschło
cała polska z nich się śmieje
kijek z puszek zabrał wszystko
rzepki nie ma w trybunale
grzesiek uciekł do opola
kaczor karty im rozdaje
cyrk na kółkach w waszym sejmie
zwierząt w szopce nie zabraknie
(... więcej)
Darek i Mania, 24 czerwca 2015
Gdy byłem mały wierzyłem, że dzieci przynoszą bociany.
Pewnie dlatego tak bardzo czekałem na wiosnę .
Najpierw przylatywały żurawie.
W górze trudno było je odróżnić.
Były tak samo duże, tylko zamiast czerwieni czerń.
Z czasem nawet śniłem jak latam.
Równie wysoko trzepotałem (... więcej)
Darek i Mania, 12 kwietnia 2015
pociągam nosem i cholera mnie bierze
szlag by to trafił te moje pisanie
żurawie co rok przylatują i szaryk wciąż szczeka
a szosy jak nie było tak nie ma
jakiś bóg chyba przeczytał mój wiersz o wiośnie
i serbinowskich błotach gdzie dzieci niczym czołgi
szły w natarciu tyle że do (... więcej)
Darek i Mania, 5 kwietnia 2015
tata nie zasiadł do wielkanocnego stołu
chociaż wcześniej niż zwykle wstawał obrzątać
umył się i pojechał do kościoła
przywieżć gości by nie szli po błocie
zwykle chodziłem pieszo pięć kilometrów
tego dnia jechaliśmy wozem ubranym odświętnie
ze mszy szybciej bo głodni (... więcej)
Darek i Mania, 26 marca 2015
święta blisko już
pora zdobić jajka
można też tak sobie
jeszcze wodą
w lany poniedziałek
a po nim będzie lipiec
i skończę siedem lat
przyjedź do mnie
rozpalimy ognisko
narysujemy dom
a w nim szafę
z klocków aż do sufitu
dziękuję za bajkę
rysowanie obrazów jest (... więcej)
Darek i Mania, 8 marca 2015
w tym problem że nie wiem jaki mam napisać wiersz
na dzień kobiet to bym chciała takiego króliczka w domu
króliczka i jeszcze konia takiego dorosłego
ogólnie to może jeszcze o tym i tamtym
i że nic nie przychodzi mi do głowy
nie dużo zjadłam kółek ale muszę mieć konia w domu (... więcej)
Darek i Mania, 27 listopada 2014
będą jasełka
w anioła się przebiorę
mam piątki z plusem i szóstki
już mówię
w wakacje pojadę do cioci Miladory
jest fajna i nie widziałam Wawelu
jakby było lato ciepłe to zabiorę ją nad morze
i do Nesci
jeszcze chciałam podziękować Siseyowi
namalował piękne obrazy
(... więcej)
Darek i Mania, 2 listopada 2014
od wiosny
z Manią jeździmy do szkoły
zapomniałem i jesteśmy w pierwszej
zamiast przedszkola
tata a ja to pójdę do piekła
wolałabym w Krakowie
albo polecę w kosmos
wcześniej zbuduję rakietę
i żeby nie popsuła się
bo wtedy zostanę i będę tam żyć
ciocia Ela i Basia (... więcej)
Darek i Mania, 4 lipca 2014
tato ty wiesz
zmieniłeś siebie
słońce za deszcz
gwiazdy na niebie
spadają jak
ty z wozu siana
pot zmywał smak
kurzu i zorza ranna
piję do ciebie
piotrem i pawłem
pod elektrownie
za twoje zdrowie
już trzecie lato
kosa po tobie
czeka mój tato
z granitu grobie
Darek i Mania, 28 kwietnia 2014
Wracaliśmy do akademika z koncertu w Odnowie. Zachrypnięci od śpiewu i picia, zmieszani płcią w zgranej paczce. Nie mieliśmy sił ani chęci iść dalej. W rękach butelki, z których prawie wszyscy pociągaliśmy łyk po łyku, stawiając na różne sposoby kolejne kroki. Coraz trudniej było (... więcej)
Darek i Mania, 23 grudnia 2013
rana z tyłu głowy zagoiła się
linie po szwach pamiętają
scenariusz horroru
uśpiony pies
nie (u)gryzie
miłość ta sama
dziękuję Bogu i ordynator
w opatrzności odkrywam
szczęście bycia razem
Darek i Mania, 23 października 2013
We mgle niecierpliwość i furia a że znikają jej prace to na wszelki wypadek trzeba nosić trumnę ze sobą. Mania potrafi zaskoczyć - dzisiaj pojechała na pierwszą wycieczkę szkolną do skansenu. Czekałem aż się wymacha rączkami, wypłacze za szybą. Parę minut wcześniej śpiewaliśmy (... więcej)
Darek i Mania, 21 października 2013
Niecierpliwość i furia to przywilej młodości, z czasem coraz mniej dziwne są rzeczy a furia i niecierpliwość zanika. Patrzę i słucham jak dzieci żywiołowo reagują kiedy znajdą błyszczący kamyk - o tato a ten kamyk to z pioruna jest ? Pyta mnie Mania . To krzemień odpowiadam, poszukaj (... więcej)
Darek i Mania, 30 czerwca 2013
samoloty na wiatr
elektrownie
budowałeś słowami
dynamo
obraca wiatrak
z wielkimi skrzydłami
gdybyś opatentował pomysł
kiedy syrenka królowała
nie musiałbyś chodzić za koniem
śmiali się wykształcone
że po wódce opowiadasz bajki
w dzień ojca (... więcej)
Darek i Mania, 21 maja 2013
sięgam po kamyk pamięcią
rzucając myśli na wodę
puszczam kaczki
liczenie wydaje się zbyt trudne
łatwiej liczyć na siebie
mleczne wianki Joaśki
podkreślały rolę cesarza
chabry zrywałem z miłości
po latach wyśpiewując
marszowym krokiem (... więcej)
Darek i Mania, 30 listopada 2012
Mój tato bardzo lubił jaskółki. Był synem majstra co z sąsiedniej wsi kamienie nosił aby postawić budynki. Mieszkały sobie w nich konie, krowy, świnie a nad nimi fruwały jaskółki. Mama nazywana warszawianką, więcej przesiedziała na marszałkowskiej niż na wsi. Nie lubiła jaskółek. (... więcej)
Darek i Mania, 28 października 2012
firanka nabrała powietrza
zaczęła ze złości skakać
w słonecznych promieniach
które biegną potykając się o nogę
wiatr przez okno do ucha szepce
tajemnicze powieści kochanków
kochanków na wietrze
niemrawy skrycie
ściągam od dziecka
lekcje miłości
(... więcej)
Darek i Mania, 28 października 2012
spływające łzy
przemieszane z krwią niewinnych ludzi
zapisujesz uciekając śmierci
wiatr niesie swąd i grozą powiewa
jak sztandar
dlaczego ten świat ciągle w płomieniach
na skrzydłach wolności żyjąca nadziejo (... więcej)
Darek i Mania, 28 października 2012
radosne
wołają chwile wzruszeń
wysoko nad niebem
smutne
szybko spadają
dotykając piekieł
z podkrążonymi oczami
bez skrzydeł
Darek i Mania, 28 października 2012
mówiłaś
jestem inna niż wszyscy
słowami szukam
od włosów po usta i piersi
oddech zanika
bo to jest nasza melodia
do której życie
pisze słowa
Darek i Mania, 28 października 2012
zapaliłem świeczki by się dusze ogrzały
kiedy wdeptną po drodze od nieba
chciałbym z nimi pogadać
mogłyby coś szepnąć
bym wiedział że nic im nie trzeba
kwiaty barwne i znicze
a ludzie wciąż tacy sami
ci co się rodzą i co odchodzą
niewiadomo kiedy z pytaniem dlaczego (... więcej)
Darek i Mania, 26 października 2012
dziwne wspomnienie niedouczone i niezchwytane
powiedz dlaczego twoje milczenie jest zapomnieniem
tego co było w porannej rosie
w nas upojeniem
czemu tak trudno znależć mi ciebie
tutaj na świecie
a urodziny mijają w ciszy i pocałunki błądzą po niebie
powiedz mi proszę jeśli (... więcej)
Darek i Mania, 26 października 2012
znajdę na końcu świata
tego lata
znajdę jeśli zechcesz
w gorącej wodzie i żółtych piaskach
na ulicy w Gdyni
poszukam nim zaśniesz
w świecie piękniejszym niż baśnie
znajdę i zatrzymam na dłużej
nim zasnę
Darek i Mania, 26 października 2012
dużo słów
a wszystkie
ubrane w miłość
czekają na ciebie
w bukiecie
szczęście
spełnienie marzeń
tych małych
i wzniosłych
uśmiech co dnia
byś miał to co tylko chciał
cieszę się kiedy energią tryskasz
i kiedy uśmiech na chwilę (... więcej)
Darek i Mania, 26 października 2012
bukiet uczuć dla ciebie chciałbym podarować
w nim radość co dnia i miłość bez końca
w twoim świecie dziecinnych barw uśmiechu i zabaw
jest takie miejsce wyjątkowe dla ojca
cóż więcej mogę dać cóż więcej oprócz siebie
co dnia patrzę jak rośniesz
co noc siedzę przy (... więcej)
Darek i Mania, 25 października 2012
radosne i wesołe święta
zamieniły się w smutek i zastanowienie
nad życiem i ludzkim istnieniem
w jednej chwili świat wymyka się spod stóp
czemu tak
bezsilność zagląda w oczy
mówisz że jesteś płomykiem
wcześniej byłaś płomieniem
nie tak miało wyglądać
(... więcej)
Darek i Mania, 19 października 2012
szukałem siebie długie dni
posklejać chciałem resztki szkła
co kryształ przypominał
odeszło ze mnie sporo lat
nadzieja tylko była
smutek otwierał oczy
ten sam zamykał też i sen
wczorajsze krople lodu
dzisiaj zmieniły kształt
i ogrzewają
jak wiele radości i sensu (... więcej)
Darek i Mania, 19 października 2012
mówiłaś kochaj patrząc prosto w oczy
rozchylone kąciki ust zbliżały się bez słów
coraz bliżej
a usta nie zdążyły powiedzieć nic więcej
rękoma układałem włosy by móc je całować
dwa serca jeden rytm stukały
by ciała mogły się sobą nacieszyć
wtulone w siebie (... więcej)
Darek i Mania, 19 października 2012
zapalę świeczkę
by ogrzać duszę tych co odeszli
z wiadomych tylko Bogu powodów
nauczyłem się zadumy nad życiem które przemija
co roku spaceruję cmentarną alejką
i widzę jak grobów przybywa
odwołuję się do pamięci i historii
myśląc o tych którzy zginęli (... więcej)
Darek i Mania, 19 października 2012
mogłoby tak być
skrzyczne ty i ja
słońce w dzień
a noc z gwiazdami
wieczorem rozpalimy ognisko
płomienie miłości
wypalą w nas pragnienie
zostańmy razem
mogę nawet ci kręcić ser
w jedną stronę
tak jak kiedyś w bystrej
albo kwiaty i świece
do lampki wina
(... więcej)
Darek i Mania, 19 października 2012
Można by napisać książkę tylko kto by mi uwierzył, że to dokument. Ostatni roździał zna Mania, chociaż nie umie jeszcze czytać. Nie wspomnę o swoim dzieciństwie i zezowatym szczęściu. Mógłbym posłuchać o "Tarze" w sobotę, patrząc na Magdalę i trzymając swoją Madzię (... więcej)
Darek i Mania, 8 lipca 2012
kiedy przyleciały żurawie
odkryłem że deszcz pomalował biały sufit plamami
i przecieka dach
trzeba było go zerwać i zrobić nowy
tato zmarł zjechała się rodzina
a temat domu powrócił jak bumerang
po trzydziestu latach
wtedy to wuj Adolf narysował
projekt z wielkim (... więcej)
Darek i Mania, 6 maja 2012
czasu tyle za nami się wlecze
we wspomnieniach jesteśmy znów młodzi
podnieś głowę i podaj mi rękę
zanucimy toruńską piosenkę
nie ma dnia bez miłości od rana
nie ma nocy piękniejszej od ciebie
ubierz tę kwiecistą sukienkę
a ja krawat tęczowy założę
ty (... więcej)
Darek i Mania, 26 marca 2012
zamiast pisać chciałbym
złapać słońce za Skrzycznem
wykąpać się w górskim strumyku Ciśca
najlepiej po zebraniu siana z niwek
wieczorne ognisko wygląda inaczej
z bliska
pijąc do siebie przy dźwiękach gitar
dajemy więcej
bez zbędnych pytań
i obcych słów
(... więcej)
Darek i Mania, 27 lutego 2012
nad jeziorem byliśmy znów sami
przytuleni razem z marzeniami
w szumie fal malowanych słońcem
wyznajemy uczucia gorące
bez oddechu i bez czułych słów
pod krzewami szukaliśmy ust
jak dwie trzciny wygięte w łuk
strzałą słońca przeszyci na pół
zapatrzeni w ten podwodny (... więcej)
Darek i Mania, 7 lutego 2012
nie pamiętam już ile lat wychodzi mi bokiem
zwichrowana miłość i noc poślubna
z natury zostałem dobrym tatą
do dzisiaj
w zamian dostałem w prezencie kuratora
od sądu
matka wnosiła o dwu kuratorów wielką grzywnę i pręgież
pani prokurator
tak samo jak i trzy panie orzekające (... więcej)
Darek i Mania, 19 grudnia 2011
zbyt szybko żyję ostatnio
nawet nie mam czasu na marzenia
emocje ścigają się z czasem
znowu zapomniałem o swoich imieninach
dobrze że dzieciaki pamiętają
coraz bliżej święta
obchodzę je od niedawna
jestem wigilijnym solenizantem
może dlatego tak bardzo ulegam kobietom
(... więcej)
Darek i Mania, 9 grudnia 2011
nie umiem pisać wierszy Małgosiu
bezsilnie bronię Temidy
w sądzie rodzinnym
dla nieletnich
jestem tatą
obwinionym za bezprawie matki
cudownie ozdrowionej przez rodk
wmawianie urojeń chłopcom
w beztroskim życiu gimnazjalisty
wydaje się być proste
najlepiej było schować (... więcej)
Darek i Mania, 13 listopada 2011
w latach osiemdziesiątych
mieszkała sobie pani Wilska
wystarczyło tylko przebiec przez drogę do sieni
zanim dogonią rodzice
robiłem wtedy kupy w majtki
i uciekałem przed rzemieniem
z czasem byłem mądrzejszy silniejszy
potrafiłem schować się do pieca na chleb
wytrwałość (... więcej)
Darek i Mania, 26 października 2011
przyjechałeś do kościoła karawanem
o nieparzystej parszywej godzinie
marzenka poprowadziła różaniec
ksiądz wspominał jak słuchałeś radio maryja
nie wiedział że przy stole
drzemałeś
a modlitwą była praca
i troska o rodzinę
odprowadziliśmy cię na cmentarz
(... więcej)
Darek i Mania, 8 października 2011
zanika sens życia
z oczami w sufit
jak niemowlę leżysz
mimika zastępuje mowę
i to cholernie niemrawe życie
poczekaj zanim narysujesz
grób u ojca w bielsku
nie ma to jak przywoziłeś wozem na wieś
całą ferainę
z bielska warszawy poznania łodzi choszczna
i innych tobie (... więcej)
Darek i Mania, 6 maja 2011
przyleciały żurawie a mnie krew zalewała
jak w serbinowskich błotach 21 wieku
samochody lgnęły i zawieszały się na koleinach (po kolana)
dzieci do szkoły szły niczym czołgi na bitwę
a do lekarza trzeba było 2 letnią "manie " wynosić kilometr
(przy (... więcej)
Darek i Mania, 6 maja 2011
ciało zastygłe w bezruchu
jakby morze wyrzuciło topielca
tylko słońce patrzyło jej w oczy
w głębi ciemnoskóry turysta wpatrywał się w dno
ola naśladowała spokój i ciszę morza martwego
na jej długich nogach białe baletki
mówiły o jej całożyciowym tańcu
z najpiękniejszymi (... więcej)
Regulamin | Polityka prywatności
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.