doremi, 11 july 2024
Wsi sielska, dorodna - matko urodzaju,
bądź siłą, opoką dla naszego kraju.
Niech domy słynące z polskiej gościnności,
będa wciąż symbolem rogu obfitości.
Tak miło się twym pięknem wzruszać, zachwycać
gdy wokół owies, rzepak,złote łany żyta,
a na łąkach maki, niezapominajki,
wszystko zjawiskowe - jak z prawdziwej bajki.
Matko urodzaju - wsi sielska, dorodna,
obradzaj, owocuj - ile tylko zdołasz,
przed tymi co skrzętnie ciebie pielęgnują,
z estymą, szacunkiem, pochylajmy czoła.
doremi, 19 june 2024
W pamięć wryły się lata...,
kiedy poranną rosą,
w sielskim, magicznym ogrodzie,
po trawie pląsałam boso.
Motyle wabiły urokiem,
kruchością niesamowitą,
zboża tworzyły warkocze
jak żmije pełzało żyto...
Bluszcze sięgały nieba,
pod nimi pachnący groszek
odurzał dziecinną beztroską,
o taką powtórkę proszę...
doremi, 29 april 2020
zapach deszczu
i zawroty głowy
jak kiedyś
pamiętasz...?
gdy między jawą a snem
onieśmieleni zapatrzeni w siebie
zapomnieliśmy o prostocie szczerości
prawdziwym życiu
czekając na swoją wiosnę
pełną kwiatów fantazji
staliśmy się ogrodnikami
wyhodowaliśmy koronawirusa
doremi, 20 april 2020
W sytuacji dla świata - trudnej,
choć przed wirusem trudno się schować,
wielu odkłada w kąt swoje szczęście,
by innych - za wszelką cenę - ratować !
doremi, 20 april 2020
Wokół płacz i tragedia,
w agonii wszystkie kraje
lecz człowiek człowiekowi
wciąż wilkiem pozostaje...
doremi, 18 april 2020
Na moim osiedlu odmiana,
zrobiło się - jakby inaczej,
kiedyś pan psa wyprowadzał,
teraz pies pana - na spacer...
Trudno to nazwać spacerem,
bo co zrobic z takim panem,
co chodzi na lewo, prawo,
choć ścieżki już wydeptane... .
doremi, 18 april 2020
Jak to wszystko przetrwać,
kiedy wciąż niepewność drzemie...,
wirus jednym chuchem
skaził,
tworząc ...
w maskach plemię.
Wszystko nieklarowne,
więcej,
z postrzeganiem klapa,
bierzesz kumpla za watażkę,
jak wyczucie
złapać...?
Nie wiesz co pod maską,
a i karnawału nie ma...,
kto śmiał tak naznaczyć życie,
a może to ściema...?