Poetry

smokjerzy


smokjerzy

smokjerzy, 22 april 2019

dziedzictwo

mój dziadek
przedwojenny urzędnik pocztowy
dumny posiadacz pruskich wąsów mnóstwa córek 
kilku skrzętnie skrywanych tajemnic
a także niemal boskiego autorytetu
w sprawach wagi wyjątkowej
takich na przykład
jak upychanie wybranych fragmentów pisma świętego
w pamięć komórkową ciała
tudzież prawidłowe naklejanie znaczka
w celu uszczęśliwienia koperty 
( pod groźbą dożywotniego pozbawienia praw do deseru ) 
zwykł mawiać przy niedzielnym stole
 
nawet pies jak je to nie szczeka
 
tak oto 
nauczyłem się ruszać szczęką
milcząc 
na każdy temat


number of comments: 5 | rating: 4 | detail

smokjerzy

smokjerzy, 19 april 2019

z księgi ogłoszeń ( 2 )

ekologiczne czyszczenie dusz
z naleciałości
tanio


number of comments: 8 | rating: 5 | detail

smokjerzy

smokjerzy, 18 april 2019

świat alternatywny

wzgórze
pasemka świtu nad łąkami
dwa wyrzeźbione w słońcu żurawie
cztery strony ciszy
ty
ja 
i mój sen że nie śnię


number of comments: 14 | rating: 4 | detail

smokjerzy

smokjerzy, 17 april 2019

efekt uboczny

słowa
przybijane do krzyża
stają się 
jego ustami


number of comments: 26 | rating: 3 | detail

smokjerzy

smokjerzy, 16 april 2019

tetraplegia

nikt nie wie jak daleko
podróżują sny wrośniętego w łóżko
pasterza czterech ścian


number of comments: 2 | rating: 3 | detail

smokjerzy

smokjerzy, 16 april 2019

pożar

spaliły się liczby
i daty
 
strach jest teraz nagi
wstyd mocny jak wódka
twarz bez zapasowych twarzy
złudzenia w żwawych podskokach ucieczki
 
tu i teraz obdziera mnie
ze wszystkich skór
 
odsłonięte pośmiewisko mięsa
 


number of comments: 6 | rating: 2 | detail

smokjerzy

smokjerzy, 15 april 2019

zmierzch

moneta na dnie kałuży 
wygląda jak łuska 
od której odpadła martwa ryba
nie schylisz się
nie ma nic do kupienia
na odkupienie win także za późno
sypią się kroki
zawiniętego w ludzki pergamin
bilansu zysków i strat
 
to głos popiołu


number of comments: 1 | rating: 3 | detail

smokjerzy

smokjerzy, 14 april 2019

mały anioł tonie we łzach

nie trzeba było
wpadać mi do oka
przyjacielu


number of comments: 4 | rating: 4 | detail

smokjerzy

smokjerzy, 13 april 2019

wena 3 ( ulotność )

spotkanie języka z gorącą kawą
przywróciło mi zdolność
nieskrępowanego wyrażania bólu
przy pomocy prostych dźwięków
rozdzieranych na strzępy 
słów powszechnie używanych
które stały się wierszem
nie do powtórzenia
bez ponownego kontaktu organu mowy 
z wrzątkiem
 


number of comments: 10 | rating: 5 | detail

smokjerzy

smokjerzy, 12 april 2019

niepubliczna droga ruchu przyspieszonego

stąd do wieczności
 
czyli od czubka noża 
aż po rękojeść
 


number of comments: 20 | rating: 6 | detail


  10 - 30 - 100  






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1