Poetry

Towarzysz ze strefy Ciszy


Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 19 february 2011

symetria głupców

wciąż wysyłam do ciebie listy
z czasów gdy byłem jeszcze
trochę starszy niż ty

wszystkie bez wyjątku wracają
z adnotacją że adresat
zbyt dobrze znany

wariaci z naprzeciwka
powtarzają wyprowadzając psy
że nigdy nie mogłaś uwierzyć
że jeden medal może mieć
tyle stron

czy to reszki czy orzełki to inna historia
(z orzełkami zawsze jest inna historia)

często patrzę w morze
i wspominam twój
niesymetryczny uśmiech

symetria to podobno
poezja przestrzeni

ale ty przecież dobrze wiesz
abstrahując gdzie i kim teraz jesteś
że zawsze mi w tobie bardziej
imponuje proza życia
niż poezja niespełnień


number of comments: 30 | rating: 10 | detail

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 17 february 2011

uścisk dłoni (ekfraza x7)

póki ktoś za tobą stał
krzyczałeś
że najlepiej twardą ręką
trzymać krótko przy ryju

teraz szklanym spojrzeniem
nie bardzo już rozróżniasz
czy wracasz do życia
czy do śmierci

twarda ręka zacisnęła się
na gardle zaskoczonym
ostatnie postaci tańczą
z duchami- obraz zanika


number of comments: 8 | rating: 5 | detail

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 15 february 2011

codzienna powódź tysiąclecia

znów wystąpiło z brzegów
morze wódki

podtopione zostało kilka rozmów
ewakuowano kalejdoskop głów

zniszczeniu uległo kilka domów
bez dachu nad głową
pozostały dwa pokolenia

i poetka pomięta


number of comments: 11 | rating: 10 | detail

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 15 february 2011

skurwieniec

zaczynał nieśmiało
po kątach po ciemku
jakieś języczki- coś w ten
deseń- tak żeby
żona nie widziała

potem już bez ogródek
obciągał przy ludziach
do końca z połykiem

czasem na kolanach
niekiedy pod stołem
aż do rzygania nadmiarem

a ostatnio podobno
gdzieś przy szybkim
numerku w bramie
wypróżniło mu się do ust
jakieś trzy czwarte litra


number of comments: 9 | rating: 3 | detail

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 8 february 2011

drugi powrót

znikał
a w trzasku rwanych korzeni
białe chusty falowały
na gałęziach drzew

świętych- ściętych, nieściętych-śniętych

świat jest szerszy niż osiemdziesiąt dni
a osiemdziesiąt dni dłuższe niż lata

i nie trzeba wielu lecz wiele
by pod Troją pokój podpisać
węzeł gordyjski rozwiązać
i odnalezć Atlantydę

powrót z tarczą lecz nie jak Odyseusz
ni biesiadników ni czerwonych dywanów
miast fanfar goryczy tyle co starczy
bo przecież witać kazali tych marnotrawnych

drugie znikanie
w milczeniu zabliźnionej kory
nie zostawia miejsca
na pamiątki ni zdjęcia
a kurs na długie wieczory


tylko materia czasu mile widziana
by było za co fetować i chochoła nająć
gdy wróci kiedyś z niczym
spity w sztok 
jak prawdziwy mężczyzna


number of comments: 19 | rating: 7 | detail

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 1 february 2011

prawda pije do dna

najtrudniejsza była
ta pierwsza śmierć niby
jakby to było 
wczoraj
a jednak urywki
wspomnień
to strzępy

niemiłe twarze
zbieg okoliczności
przypadek
brzytwa i trzcina

nastepne nie były 
takie złe
smieję się do rozpuku 
jak je wspominam

kiedyś mieli plan
żeby wszystkie moje 
poprzednie wcielenia
naraz zagnać w kozi róg
i wystraszyć

na razie im się nie udaje


number of comments: 13 | rating: 7 | detail

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 1 february 2011

o jeden zwrot za daleko

bawił się słowem
szukał form i znaczeń
przebierał w szlifach

lubił pokazać
że słowo jest światłem
i maluje obrazy

 kiedyś namalował siebie
i delektował sie piskiem panien
gdy coś było większe od czegoś

dziś dla odmiany
tak na próbę, trochę na przekór
wypowiedział komuś wojnę


number of comments: 28 | rating: 10 | detail

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 30 january 2011

praca zespołowa

nudzi mnie trucie dupy
i uzdrawianie gospodarki
męczą pornole w telefonach
i wkurzają duzi chłopcy
co w czasie wolnym
są zbawicielami
a tutaj i teraz
jak prawdziwi twardziele
udając głos Bogusia Lindy
przedłużają sobie kutasy
opowiadając niebyłe
podróże dookoła świata

czy naprawdę żaden z nich
nie przeczytał
swojej umowy o pracę?

ale niech sobie pobędą
chwilę w swoich głowach
mężczyznami zanim
ich żony się dowiedzą


number of comments: 26 | rating: 8 | detail

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 29 january 2011

bliskie spotkania

dosiadł się do mnie
przy poniedziałkowej kawie na mieście,
gość jakby w moim wieku

już z rana napity na potęgę
zdawało mi sie że zalał się w trupa w piątek
i dopiero od wczoraj wraca do niego życie

zmętniały wzrok,
zmierzwiona czupryna,
trochę obity po jakiejś burdzie
a może po prostu bok zdarł ze śmiechu

bełkotał że świat jest dziwny
że można harować pięć dni w pocie czoła
a w sobote przez chwilę nieuwagi
można wszystko spierdolić
tak że dzień odpoczynku
nie starczy by sie otrząsnąć

postawiłem mu klina i się rozgadał
że pije do pierwszej krwi
za tych co nie wiedzą co czynią

nie pamietam jak się zwracał do mnie
ale nachalnie powtarzał
że mamy tego samego ojca

nie dowierzam mu, bo wiem
że w takim przypadku matka
potrafiłaby się przyznać z klasą

wychodząc zatoczył się i wylał
kumuś misę z woda, ktoś zły
bo rąk czy stołu nie umyje

ciekawe czy jakby zmalował coś grubszego
i by o nim piali jutro w gazetach
czy bym się przyznał że mu postawiłem kolejke
czy pamietając do jakiego stanu się doprowadził
powiedziałbym z odrazą że nie znam tego człowieka...


number of comments: 9 | rating: 4 | detail

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 28 january 2011

pseudohaiku- moc tekstu

(zarażony - niewenerycznie- obcą formą od Szel)



krótki tekst
przebija
podkalibrowo


number of comments: 6 | rating: 5 | detail


  10 - 30 - 100  






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1