Poezja

Carlos Bajoceros


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

21 czerwca 2010

Hiroshima mon amour

Sierpień tamtego roku był
nie do życia.

Już w pierwszym tygodniu
temperatura osiągnęła

ponad trzy tysiące stopni
Celsjusza.

Na jedną chwilę co prawda,
ale to wystarczyło

aby stopiły się szklane
butelki z piwem. Zegarki

stanęły o ósmej rano,
a pewna młoda, beztroska

pani, zostawiając swój cień
na schodach banku,

wzleciała w niebo
na kilka minut

i wróciła do piekła
czarnym deszczem.






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1