sam53

sam53, 25 maja 2025

być poetą

wiersz dla ciebie napiszę
jak to jaki - szczęśliwy
może mnie wtedy pokochasz
choćby jutro skupię się
wezmę się w garść
albo pojutrze zacisnę zęby i napiszę
do weekendu z pewnością będzie gotowy

dla ciebie zostanę poetą
odnajdę w słowniku wszystkie najpiękniejsze słowa
podaruję bukiety metafor i wstążki rymów
będziesz Muzą z lilią we włosach
która przy dźwiękach fortepianu
przegarnia kwiaty w ogrodzie
koncert Chopina i wiersz
jakież to upajające

tak jak spacer we dwoje sad jabłonie
kwitnącej łąki czuły dotyk
pocałuj przytul się raz do mnie
miłość do ciebie to narkotyk

i nie próbujesz mi się znudzić
wiosna - a my jak zwykle w lesie jeszcze
bądź mi Aniołem wcześniej - później
w maju chcę kochać ciebie wierszem


liczba komentarzy: 0 | punkty: 2 | szczegóły

sam53

sam53, 25 maja 2025

po myśli

Pogoda dzisiaj jak zwykle majowa
pół Polski w drodze na marsze
gorsi patrioci contra lepsi patrioci

taka przedwyborcza ustawka
z przegranym którym zawsze naród

wyobraź sobie że ten trzeci
ma ochotę za 5 lat zaprosić
wszystkich Polaków na piwo


liczba komentarzy: 0 | punkty: 2 | szczegóły

Yaro

Yaro, 25 maja 2025

stokrotka

pachną stokrotki na łące u ciotki
wokół śmiech zabawa wesołą
zielona herbata pachnie tobą
ptaki śpiewają gaszą ból serca

łagodny spokój pośród ciszy
delikatnie patrzysz w oczy
myśli nasuwają słowa
miła ciepła rozmowa
koi zmusza do refleksji


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

violetta

violetta, 24 maja 2025

Smak

leżę w niebieskim bikini na tęskniącej skale
włosami otulam siebie jak piękną syrenę
w głąb morza wpatrzona lekko uśmiechem
noga za nogę pośladki w górę do słońca
przywitam ciepła twojego serca bicie


liczba komentarzy: 2 | punkty: 4 | szczegóły

violetta

violetta, 21 maja 2025

Letnie skrzenie

mam przyklejonego barwinka koło ust
odpoczywające piwne oczy

z białą koronką w halce i koszulce
rozkoszuję się niewinnym powiewem

z drżącej nieśmiało drzemki
zdmuchuję płatek do nieba


liczba komentarzy: 2 | punkty: 5 | szczegóły

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 21 maja 2025

Wiara czyni Cuda!

Pewnie wielu obłudników nawócić się nie da,
chciaż poprwy wyników oczekuje bieda,
gasząc półuśmiechy mediów i entuzjazm dworu
wierszem co trafia pod strzechy do komentatorów.
.
Wielu z nich już się odchyla i o glebę trzaśnie
rozdmuchując z haków grilla gasnącego właśnie.
Większe deszcze przyjdą jeszcze
i spłyną do morza. Skończą się oczu wytrzeszczem...
jeśli Wola Boża...
.
Patriotów jest więcej niż germanofilów.
Wezmą sprawy w swoje ręce. Skończy się czas grillów!
Nie potrzeba na to Cudu, lecz może się zdarzyć.
Większość wierzącego ludu u Ołtarzy marzy.
Koniec maja i Dzień Dziecka niech będą radosne,
gdy na naszych dróg rozstajach przywrócimy wiosnę...
a Rolnicy - Podlasie wierzą: Wygrać da się!


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Yaro

Yaro, 21 maja 2025

o śmierci

więc jest,nikt jej nie zna
ona o każdym pamięta

podasz jej dłoń
przyjdzie kres na kres

życia masz jak na łyżeczce
więc żyj z całych sił

ciało nie metal
nie rdzewieje

wybłagać odrobinę czasu
by zaznaczyć
miejsce na marginesie

po to by ktoś zapalił znicz
zastanowił się po co tu być

zostawić na słowo
choć jedną linijkę


liczba komentarzy: 2 | punkty: 3 | szczegóły

Belamonte/Senograsta

Belamonte/Senograsta, 21 maja 2025

aktywator

znów uciekam po jakimś aktywatorze wstrętu. winy.
przed bestią. przed sobą. bez nadziei sam.
aż mam ochotę zabić siebie albo kogoś.
seksić się będę.
ściorać się raz na jakiś czas.
ale tylko mówię a nie robię.
bo jestem dobry.
nie chcę być diabłem.
nie chcę być aniołem.
chcę być zwierzęciem.
dzieckiem.
świętością matki.


liczba komentarzy: 2 | punkty: 2 | szczegóły

sam53

sam53, 20 maja 2025

owoc żywota

nie módl się za mnie siostro bracie
wystarczy że wejdziesz na drzewo
z którego nie potrafisz zejść

słowo to zespół dźwięków
drgających w przestrzeni geometrią treści
wymyśl taką modlitwę z którą jak po schodach
wejdziesz do nieba
albo spadniesz karmiąc sobą ziemię

takie jest życie


liczba komentarzy: 0 | punkty: 3 | szczegóły

Yaro

Yaro, 20 maja 2025

jak dobrze mnie znasz

uwielbiam samotność
ciszę rozpruwa
bzykanie komarów
w przydrożnych lampach
niech każdemu będzie dobrze

siedzę wygodnie w głębi fotelu
nie szukam wspomnień po cholerę

nie piję alkoholu
nie lubię zakapiorów
błądzą oczami
myśli wokół butelki
bez korka puste dno
wyznacznikiem odpływu

czasem nazwą mnie
kierownikiem
to miłe słowa
nigdy nie mam drobnych

głowę mam wysoko
ponad szczyt

jakie to fajne gdy za uchem
nikt nie powie co masz zrobić

piszę wiersze i wierszyki
czasem popatrzę w niebo
czasem wystarczy niemniej

łapię wiatr w zęby
unikam ciosów nożem
zawsze ostrożny
myślę wołam przez życie
idę wracam skąd zawieje

jak pies pieski toczę los
w tyłek dostałem nie raz
akacjową drogą szedł
zgubił parę lat

samotnik świeży wita
początek dnia
nie wiem co mnie spotka
potem popijając kawę
przenoszę się na wzgórze Mizerny
dookoła cisza spokój
jednak coś się dzieje


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły


  10 - 30 - 100  





Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1