Marek Gajowniczek, 5 lipca 2022
Donald Tusk przesłania wszystko.
Granice i wojnę bliską.
Płace przy rosnących cenach.
Donald Tusk - na wszystkich scenach!
Dominuje na antenach.
To gwiazdorstwo trudno lubić.
Nieistotne o czym mówi.
Zagłusza kraju problemy.
Wszystko co usłyszeć chcemy!!!
A telewizja rządowa
nie chce nic przed nami chować,
by widzowi wyprać mózg.
Ciągle tylko Donald Tusk... ???
Źle sondaże partii wróżą,
a Donalda wciąż za dużo!
Gdy ubyło o jednego,
wciąż promują ostatniego???
Marek Gajowniczek, 4 lipca 2022
Szlak dla odważnych -
Orla Perć.
Czy słuchać ważnych
i szykować sie na śmierć?
Nieutulony w piersiach lęk.
czas nas goni, a już broni
słychać szczęk.
.
Za ciągłymi pogróżkami
trudno skryć,
że już wkrótce wojna z nami
musi być
i nawet uściśla świat -
w perspektywie kilku lat
wróg nadzieje nam pogrzebie
i zobaczymy na niebie
smugi dymu - rakiet ślad.
.
Nieugaszony wybrzmi spór.
Za szczytami
wtór nas zmami
innych gór
i na drodze do Zawratu
pokój głowę odda katu
na poduszce chmur.
.
Naród wojowników znanych
twierdzi, że nie tarabany,
ale dźwięk medialnych trąb
pozwoli przeniknąć w głąb
groźnych kolumn przeciwnika.
Ostatecznie polityka
sankcją i siłą pieniądza
wojnę wypali do końca.
.
Potwierdzimy jeszcze raz:
Nie dzieje się nic bez nas.
Szykuj się Obywatelu!!!
"Si vis pacem, para bellum"
Misiek, 4 lipca 2022
A kiedy dokonam wyboru
niczego nie będę już dzielił
nawet tylko proporcjonalnie
i żeby uniknąć nawet małego sporu
(choć ja bym się raczej nie ośmielił)
wszystko połączyłbym niebanalnie
najwięcej mandatów dam miłości
wspólnie z prawdą, nadzieją i wiarą
bowiem nie ma lepszej koalicji
jak właśnie plus wymienione trzy
i odrzucę w mig ordynację starą
na rzecz empatii szacunku i amicycji
większość dostaną same dobre sny
zaś nienawiść wrogość i znieczulicę
oraz to grono koleżanek i kolegów
z towarzystwa rozstawię po kątach
potem postawię i to w jednym szeregu
aż odetchną pełną piersią głośne ulice
dziwić się będzie zapewne prawie cały świat
że takiego raju na ziemi nie było nigdzie od lat
bo do niczego jest ta cała metoda … D’Hondta
sam53, 3 lipca 2022
Kiedy mówisz dobranoc
mam wrażenie że wtulam się w ciemność
noc przygarnia nas w ramiona i trwa w tej pozie chwilę
może dwie
gasną wszystkie światła
spokój układa się embrionalnie
właściwa odpowiedź gra na strunach ciszy
tę inność zapamiętuje jak smak ust
nie całuj do pierwszej krwi
oddam się za jeden wiersz
sam53, 3 lipca 2022
kiedyś myślałem że nauczysz się kochać wiersze
może nie były najwyższych lotów
pisałem choć nie mieściły się już w głowie
słowa wysypywały się z pamiętnika
z pudeł szuflad
słodkie gorzkie ujmujące i nie
nawet nie wiem czy je czytałaś
uśmiech wskazywał na radość zadowolenie
a ja widziałem w nim jeszcze politowanie
doświadczony o wspomnienia
rozbrykaną fantazję
bujałem wyobraźnią w obłokach
delektując się marzeniami
żeglując w czasie i przestrzeni
stałem się bogiem dla samego siebie
niewidzącymi oczami widziałem przyszłość
całe lata oddychałem poezją rodząc w bólach
a ty w milczeniu
patrzyłaś na te wszystkie nowonarodzone
mokre jeszcze ciepłe wiersze
palcem przyłożonym do ust
pokazując niebo
Marek Gajowniczek, 2 lipca 2022
Pod Iganiami, Kałuszynem, Stoczkiem
tym razem możemy mieć Toczkę
lub inne paskudne systemy,
a z doświadczeń przykrych wiemy,
czym jest dla wojsk Brama Brzeska
w Mazowsze - płaskie jak deska,
.
Gdzie Dywizja Osiemnasta
będzie bronić mego miasta,
co już dziś rozważać trzeba!
Autostradą do nieba
będzie łatwo, szybko, blisko.
Sztaby NATO wiedzą wszystko.
.
Znaczący jest czas decyzji.
Słuchając dziś telewizji
po rozum zachodzę w głowę.
W domu nic nie jest gotowe
i nic nie jest spakowane.
Pewnie schowam się pod ścianę,
.
Skulę się i zamknę oczy,
a ten program mnie zaskoczył -
wyłożył kawę na ławę.
Chcą, bym sobie zdawał sprawę,
że to, co nas może spotkać
przypomina Totolotka
.
Mogę być zadowolony
pozostając nietrafionym,
skoro dziś ekspertów wiedza
przestrzega mnie i uprzedza
z wiadomych sobie pobudek
prostym tekstem - bez ogródek.
drachma, 2 lipca 2022
powiem szczerze
zbiera mnie na pawia
gdy patrzę na noszących się jak pawie
po kwadracie rynku wielkiego
turystów ciemniaków
jak najbardziej wykształconych
obytych ze sferami
wysokim krawiectwem - haute couture
lub i nieobytych co tylko żrą i srają
ułóż sobie zawartość ciemniaka
w dowolnej konfiguracji
ale wspólny mianownik jest taki
jak u gogusia z ratusza
co nienawidzi sztuki przez duże s
(tego od czernidła atramentum)
przeleciał mi przez oko
mistrz ceremonii fan betonozy
i wycinania drzew fircyk w gajerze
niebieskawym połączonym z zielonawym
otworzył orszak lokalnej chujozy
któremu wtóruje ave maryja
głos partii zatroskanych względem
życia wiecznego pozagrobowego
bo to są czasy ciemności
kolorowych baloników ciupag
drewnianych made in zamość
i sztuki na śmietniku tej której jestem
reprezentantem jeszcze
nieskwierczącym
Marek Gajowniczek, 2 lipca 2022
Chciała zagrozić mocarstwu,
które bez niej równe carstwu
nie mogło być i nie było
i nikomu się nie śniło,
że współczesna Kartagina
może przetrwać i przetrzymać
barbarzyństwo i zniszczenie.
Bronić swą spaloną ziemię
do końca, aż nie zostanie
nawet na kamieniu kamień
ani żaden ślad człowieka.
.
Przedsmak tego, co nas czeka
żywym piekłem jest na Ziemi.
Proroctwami uprzedzeni,
pokładamy w ziemskie rządy
nadzieję, że ten Czas Sądny
umiejętna polityka
w przyszłość - za Erę Wodnika
przeciągnie, przesunąć może
i prosimy Boga... Boże!
.
Wszechmogący! Miłosiermy
dla obiecanej nam Ziemi -
Jednym znakiem Możesz zmienić
Koncert Mocarstw na Decrescendo,
gdy do zgody razem siędą.
Wielu mediów fortepianom
Forte wojny zmienić w Piano,
a Lectera Hannibala
każ od owiec trzymać z dala!
Misiek, 2 lipca 2022
– akrostych podwójny -
Poetki i poeci to wiedzą – dlatego i ty łap
Ogromne możliwości każdego języka bo
Elementarz liter wszak jest ograniczony ale
Zdania są zawsze nieskończone stąd nieraz
Jesteśmy skłonni tak wiele razy opiewać raj
Albo piekło na tym świecie a jedynie liryka
Troszczy się o nas pokazując nam lepszy świat
Opisujemy życie a tak naprawdę nic i wszystko
Ronimy czasem łzy albo bawi nas czarny humor
Ambiwalentne uczucia pozostają w tyle bo gra
Dochodzi do finału a wtedy zapanuje znów ład
Owszem porządek w innym słowa znaczeniu bo
Sterty śmieci wciąż zapełniają nasze głowy a los
Niejednokrotnie sprawia nam psikusa nawet ten
Aktualnie co przywraca uśmiech smutnego lica
Kupujcie wiersze,kochajcie poetów to będzie znak
Oficjalny dla dobrego czasu gdy wreszcie zło
Człowieka opuści i nie będzie musiał na dnie lec
Honor uczciwych zostanie ocalony i tylko śmiech
Antypatyczny niewdzięcznych zginie i tylko mgła
Nakryje go na zawsze z zapomnienia wieczny sen
Klątwy, którymi obrzucali odejdą tyłem jak rak
A teraz Muzy zapraszają tam gdzie czeka -Poezja
Regulamin | Polityka prywatności
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.