Misiek

Misiek, 26 maja 2020

serce serc

przytulam wciąż piękną twarz poznaczoną
troską i ukrytymi zmartwieniami
gdy patrzysz na świat dobroci oczami

i przędziesz los- czas mając za wrzeciono

przytulam też ciepłą dłoń pomarszczoną
gdy dzielisz chleb jedząc z domownikami
i ochraniasz swe dzieci jak skrzydłami

kryję się dziś niezręcznie za zasłoną

tkaną z mojego niejednego grzechu
popatrz- mam siwe włosy a tak samo
czynisz dobro i kochasz bez pośpiechu

by smutek stał się niewidzialną plamą

zabiorę znów cię do lat pełnych śmiechu
i nakarmię radością serce

Mamo


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Anna Maria Magdalena

Anna Maria Magdalena, 26 maja 2020

434.

Zachłannie wpatruje się
w obraz ludzkich nadziei
szeleszczą pragnienia
popiskują słowa

podstępna rutyna mąci
gdzie tylko można wciska się strach
wątła granica pomiędzy szaleństwem a prawdą
mówili,, nadzieja matka głupich i jak każda swoje dzieci kocha.,,


liczba komentarzy: 2 | punkty: 1 | szczegóły

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 25 maja 2020

Siadły wróble na jabłoni...

Siadły wróble na jabłoni i otrząsnęły kwiat,
Czemu żeś mi kasto zgniła zawłaszczyła ten świat?

Żebyś światem nie władała, naprawił by go ksiądz,
lecz koszula bliższa ciała... Musiałaś tyle wziąć?

Godność ludziom odbierałaś i z tym nosiłaś się,
że tak jesteś nadzwyczajna i to zgubiło cię.

Mularczyku odzyskaj mi to, co z obcej mocy
tu zniszczyli i tracili we dnie oraz w nocy.

Ćwierkał wróbel razy kilka - cztery, cztery, siedem...
Upłynęła tylko chwilka - grzmot przeleciał niebem.

Zerwało się całe stado, jak zły pies z łańcucha.
Koniec sitwy. Kres układom. Rachunek za Szucha!!!


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Anna Maria Magdalena

Anna Maria Magdalena, 25 maja 2020

Kruche życia.

W garści zaciśnięte
w pół umarły biały
ledwie trzepocący
tu i teraz
w jednej chwili umiera.


W myślach woła
żyć nie umierać
leniwie łapie resztki powietrza
tu i teraz
w jednej chwili umiera.


Silą rzeczy walka o życie staje się bezcelowa gdy przeciwnik jest większy silniejszy, pozostaje tylko odejść z godnością.


liczba komentarzy: 1 | punkty: 2 | szczegóły

drachma

drachma, 24 maja 2020

Antropocen

Po zoonozie przyjdzie czas na wojnę

jestem jak w śpiączce
czułem się wolny a potem gdy się ocknąłem
znów byłem w tym piekle

po Warszawie jeżdżę nocą od pętli do pętli
budzę się nad ranem i tak mija mi noc
dzień w dzień

w tym samym miejscu na bajzlu
ćwiartka helu na folii aluminiowej fifką
gonię kroplę snu

mam pod powiekami Matkę bolesną
mówi Szymonie Magu
wykup nierządnicę Helenę


liczba komentarzy: 4 | punkty: 1 | szczegóły

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 24 maja 2020

Kije samobije

Trzeci etap! Trzecia tarcza!
Cierpliwości nie wystarcza.
Wracajcie do ciężkiej pracy!
Praca zdrowa jest, Rodacy!
.
Czeka na was Intercity!
Świat zakątków nieodkrytych.
Deszcze, chmury i wichury.
Powracajcie do natury!
.
Ruch - aktywność - logistyka!
Sens - potrzeba i logika -
Ozdrowieńców nadprodukcja
zamiast przedwyborczych krucjat!
.
Dzieci wypuść same z domu!
Otwarcie - nie po kryjomu,
demoralizacji próby
niech podejmą ptakoluby!
.
Trzeci etap. Znika Trójka.
Wybór - obstrukcja i bójka.
Izolacja - siłą złego!
Pay Pal - zapłać! Nie ma z czego!!! :(
.
Egzekucja mniej odbiera!
Rusz się! Skrusz się! Nie dociera?
Telewizja ci podpowie:
Kijki to radość i zdrowie!!!
.
Testy - sprawdzian głodu wiedzy.
Tłumaczysz chłopu na miedzy,
aż posłusznie ci przytaknie?
Chce bałaknąć? Nie bałaknie!!!


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Marcin Olszewski

Marcin Olszewski, 24 maja 2020

Tęsknota

Łzy na poduszce. Siła emocji
Czuję Cię blisko mimo odległości
Dusza skowytem wilka wyje
Tęsknię za Tobą. To silniejsze

Ode mnie

Ciężko na duszy. Krew pisze
Pergamin życia przyjmuje wszystko
Daleko, a jednak blisko, jeżeli
Jest zaufanie. Miłość. Szacunek

Nie ma takiej odległości dla więzi
By nie móc spotkać się. Pokazać serce
Pojadę, gdzie chcesz. Tylko pokaż
Gdzie chcesz, bym spoczął

Przy łóżku

Jak Anioł


liczba komentarzy: 1 | punkty: 1 | szczegóły

Janusz38

Janusz38, 23 maja 2020

***

wszystko już dzieli
chociaż tak blisko
chociaż ta sama
płynęła krew
wszystko nas dzieli
choć obok siebie
słońce i gwiazdy
płomieni znicz

wszystko nas dzieli
od dawien dawna
wszystko choć blisko
stawałaś już
w zwierciadłach oczu
i błysku strach nasz
choć duszy wspólny
doskwierał ból

wszystko już dzieli
od dawien dawna
sztandarów naszych
nie doniósł czas
wszystko już dzieli
motyla oddech
i prądy wirów
nie wspólne już


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 23 maja 2020

Z Archiwum X

Jeżeli to jest wojna?
A takie są opinie!
To kto "żywe torpedy"
na swe sumienie przyjmie?
I czy wystarczy wtedy
pokrętne tłumaczenie:
Szukano wyjścia z biedy!
Zadbano o kieszenie!
.
Jeśli to zabroniona
prawem zbrodnia wojenna,
tajemnie obmyślona
moc z najciemniejszych - ciemna?
Kto grupę ochotników
zechce nazwać turnusem,
gdy wiedząc o ryzyku
już sami - nie z przymusem,
staną na pierwszej linii
i zmierzą się z problemem,
gdy inni dziś powinni
najwyższą płacić cenę?
.
Jeśli to gra o wszystko?
Kto nakaże milczenie,
że to tylko ognisko
i będzie odmrożenie!
Kto może się odważyć
i podejmie wysiłki
zabrać uśmiech na twarzy
w kolejny etap zsyłki?
.
Bohater idealny
podnoszący okruchy?
Może agent specjalny
z pistoletem na duchy
z serialu o Archiwum
Zjawisk Paranormalnych?
A może ktoś z aktywu
z nakierowaniem zdalnym?


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 23 maja 2020

Czasy ostateczne

Masz rację
Koniec swiata da się już gołym
Okiem odczytać z każdego
Rozrzucenia run

Run run run
Zanim nic nie pozostanie
Zanim runy runą

Borgesowy translator
Jedyny trafiony uber
Interpretator wszystkich wierszy
Tylko rozkrusz stos czterowektorów
Na fraktale liter
Zasyp nie czyniąc żadnych
Rytuałów

Niedługo poezja będzie w gratisach
Dodawana do pornoli w promocji
Lub do co trzeciej wizyty
W rynsztokowej kafejce
(tylko zbieraj stemple trwałej utraty nadziei)

Miało boleć ale jakoś nie boli

Stajesz się sławny
Masz kolejną odsłonę profilu
Error 404 nothing to show

Osaczony przez armię cyklopów
I z piramidami finansowymi w tle
Odhaczam przepowiednię za przepowiednią
Wraz z danymi na tacy we wiadomościach
Talonami na możliwe klepsydry

(Dałeś na tacę? Pierdol sie ty pedofiliarzu)

Lista dostępnych podsumowań
Coraz bardziej chwali równość tęcz
Bo i tę krzywiznę trzeba wypłaszczyć
Z ćwierćdoskonałości
Półokręgow
Pseudosfer Moebiusa
O nietuzinkoeym spinie
Z dzwonów Gaussa w dzban
Prokrusta
Krzywym slalomem Salomonów
Przelewane
"postawić mu świątynię"
Tłum zamiast igrzysk
Trzecia z lewej- wystąp
W tej ostatniej scenie

Gdy lustruję listę ofiar
Niedomówień niedoczytań
Krzywego resetu bez rozkazu
Wiem że cię nie zawiodę

Nie mam skrzydeł Ikara
Więc tym bardziej
Twardo stąpam po wodzie


liczba komentarzy: 1 | punkty: 3 | szczegóły


  10 - 30 - 100  





Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1