sam53

sam53, 23 kwietnia 2020

Ty i wiosna

każdy ranek pachnie słodką tajemnicą
kwitnie majem a ten z tobą białym bzem
wtedy kwiaty co tam pąki głośno krzyczą
kocham wiosnę kocham wiosnę
ciebie też

kocham w słońcu kocham w deszczu całym sercem
w słowach wiersza i w piosence jeśli chcesz
tę przy której budzę ciebie coraz częściej
kos rozśpiewał się na dobre
z wiersza w wiersz

fiolet z różem tańczą walca gdzieś w obłokach
noc ciemnością pogrążyła się we śnie
tajemnicą żyje miłość - kochasz - kocham
ech zatańczmy póki wiosna
pachnie bez


liczba komentarzy: 3 | punkty: 2 | szczegóły

smokjerzy

smokjerzy, 23 kwietnia 2020

ot tak

pomiędzy byłby a jest
w kradzione życie obrastają
warunki do spełnienia
 
zniesmaczony aleksander
walnął pięścią w stół
i zaczął być
 
ot tak
po prostu
 


liczba komentarzy: 19 | punkty: 4 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 22 kwietnia 2020

autostradą do deszczu

i wyszłam
nie między ludzi
a w przestrzeń
mijam dzień
 
w rzepaku jak w ulach
brzęczenie pszczół
zapach miodu
i wiatru
 
nad wartkim strumieniem
tańczą białe obłoki
śpiewają ptaki
tuż obok stary las
 
przy samym brzegu
szpaler białych brzóz
pod nimi soczyste trawy
są cudem
 
za to w polu
hula suchy piach
zostawia obraz księżycowy
czeka na chmurę ulewy
 
IV.2020/T. Tomys


liczba komentarzy: 3 | punkty: 3 | szczegóły

smokjerzy

smokjerzy, 22 kwietnia 2020

ćwiczenia z niczego

blatem stołu 
zawładnęła pani analogia
 
pusty talerz - czysta kartka
 
rodzącemu się pytaniu
nie odpowiem
 
niech rozstrzyga
kompetentny głód
 


liczba komentarzy: 5 | punkty: 3 | szczegóły

normalny1989

normalny1989, 21 kwietnia 2020

Świetlik

Krzyk w głowie mocno dokuczał
Teraz, kiedy zamilkł, wiem że istniał
Wiatr koronami drzew delikatnie porusza
Rzeka zmienia swój bieg, w myślach.
Zrobiłem krok, sowa w tle pieśń nuci
Coś w tym jest, ból już mnie nie smuci
Ból? Co to w ogóle jest, wiem że istniał
Świeci słońce, pada deszcz, w myślach.
Kolejny krok, krzyk pchał w przepaść
Nie opierałem się już, a to wiele zmienia
Wykonałem skok bez zastanowienia
Boisz się? Nie bój, na dole nic nie ma.
Myślisz, że demony karmią strachem?
Zrób krok, dobrze Ci radzę.
 


liczba komentarzy: 1 | punkty: 1 | szczegóły

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 21 kwietnia 2020

"Polska plus czy Polska minus?"

"Plusy dodatnie"? "Plusy ujemne"?
I wszystko jasne, lub wszystko ciemne.
Cywilizacja, która nic nie wie,
chce dla kolejnej tworzyć podglebie.
.
Katastrofalnie, albo radośnie
plącze się, myśląc, że coś wyrośnie
na recyklingu z przełomu wieku
i wszelki sprzeciw zniszczy w człowieku.
.
Zaszczepi sztuczną inteligencję
i wykorzysta  myśli potencję
nowy algorytm - cud gospodarczy.
Cudów dla wszystkich jednak nie starczy!
.
Nie zdoła wszystkich osłonić tarcza,
a filozofia - schyłkowa, starcza,
wciąż nie zamierza troszczyć się o to,
"Bo nic tu po nas... choć by i Potop!"
 


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

RENATA

RENATA, 21 kwietnia 2020

głód

bóg jeden wie jak bardzo
i jak wszystko zrobię dla ciebie
milę przebiegnę utulę wymiętą 
skruszoną po nocach z innymi

igrasz sobie mała z huraganem 
namiętności im dajesz pieścić ciało
do mnie przychodzisz bez wyjścia 
w ramach pocieszenia kurwa mać 

tak trudno wytrzymać bez ciebie
te smutne noce i samotne poranki
zapijane częściej szkocką lub winem
wiesz że kocham szalenie i będę 

na każde skinienie obietnicę wyzutą 
z prawd wszelkich w głowie bąbelki 
nie do kupienia jeseś Ariadno 
nić kuszącą wysyłasz podsycasz ogień 

odejdż bo natura nie wytrzyma
tych litrów wina i wory pod oczami 
obrzydliwe zmarszczki odejdz 
Heleno trojańska dla mnie 
wreszcie umarłaś



liczba komentarzy: 3 | punkty: 3 | szczegóły

sam53

sam53, 21 kwietnia 2020

przed siódmym niebem

nie liczymy gwiazd na niebie senną nocą
księżycowi też umiemy z drogi schodzić
i marzeniom pozwalamy znów odpocząć
choć w poprzednich nie byliśmy dużo młodsi

nikt nie budzi nas do życia po kryjomu
słońce dalej cień zostawia na poduszce
pachnie kawą - czy pamiętasz zapach domu
gdy nie chciało nam się wstawać - no bo później

zanurzaliśmy się w sobie bez pamięci
cichły ptaki więdły malwy i powoje
w jednej chwili świat nie tylko był piękniejszy
nasz zostawał między nami pośród objęć

nikt laurami nas nie stroił bez powodu
nikt też w słowa nie uciekał przed milczeniem
z roku na rok rosło więcej stromych schodów
a w drabinie wciąż ostatni  pękał szczebel


liczba komentarzy: 0 | punkty: 3 | szczegóły

sam53

sam53, 21 kwietnia 2020

wiosna ach to ty

to chyba wina cieplejszych dni
chodzisz mi po głowie
z tym swoim dzikim spojrzeniem
z rozwianymi włosami
jak w piosence Grechuty - wiosna ach to ty

czuję cię w tej melodii
ze słowami i bez
gdy myśli wirują w kwiatach
a ich zapach miesza się z wonią poranka
gdy dzień się budzi promieniem słońca o ogromnych oczach

a my jak nowo-narodzeni
zdejmując z siebie resztki nocy
uciekamy w pocałunki

nie przypuszczałem że jesteś aż tak zachłanna


liczba komentarzy: 2 | punkty: 3 | szczegóły

smokjerzy

smokjerzy, 21 kwietnia 2020

d(r)ążenie

pod grubą skórą
z milczenia
coś płacze we mnie
pełnymi zdaniami
 


liczba komentarzy: 5 | punkty: 5 | szczegóły


  10 - 30 - 100  





Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1