Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 8 sierpnia 2019

"Head"

Jednych słuchamy - innych nie,
ale ogólnie nie jest źle.
Dowodzą wciąż liczne sondaże,
że plus z minusem idą w parze
i łącznie jesteśmy uczciwi,
bo jeden oszust wielu żywi
na tyle, na ile go stać!
Trudniej rozdawać. Łatwiej brać!
A samoloty są rządowe.
Jeśli ktoś ma "drugą połowę",
winien uprzedzić ją i dzieci,
że z mężem wyżej nie poleci,
a wówczas problem się zaczyna -
Co jest ważniejsze? Rząd? Rodzina?
I człowiek staje się nerwowy.
HEAD - "Ryba psuje się od głowy!"


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 8 sierpnia 2019

Po chłopie

Poszła wieść przez wieś,
że źle dzieje się,
bo przez dziurkę
sukces ciurkiem
słabnie w interesie
i maleje, chociaż rósł...
a miała być cela plus,
lecz osąd jest zbyt łaskawy.
Była sprawa...? Nie ma sprawy!
A dla postaw ugodowych
może być nazbyt surowy!
Lepsza "ucieczka do przodu"
niż grosz ulgi dla narodu.
Na pstrym koniu łaska pańska
nie wytrwa w galopie!
Słychać głos Warszawy, Gdańska:
"Był chłop... i po chłopie!"


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

jesienna70

jesienna70, 8 sierpnia 2019

impresja (letnia)

możesz mnie spotkać wśród łąk
kiedy tańczę furkocząc spódnicami
ze słońcem pod ramię

we włosy wplatam wiechlinę
a w głowie dźwięczą 
szaroskrzydłe skowronki

z płatkami maków w ustach 
liczę kropki bożych krówek
lecących do nieba

oddycham lekko 
zamieniając w motyle
tęsknotę za tobą


liczba komentarzy: 3 | punkty: 5 | szczegóły

Roman

Roman, 7 sierpnia 2019

obraz

z wielu wizerunków utkanej przyrody
podajesz mi obraz swój na mchu
tu widzę świeży jeszcze odcisk nogi
gdy w trawie kwitł stokrotkami stu
blisko pnia dwa wgłębienia zapewne od siedzenia...
pracowite mrówki gładzą ślad złamanej koniczyny
potykają się o rwanych traw końcówki
nadziewanej nań maliny a poziomki blade
chwieją liściem po nasadę czerwienienia słodkie
rzuciłbym i ja marzenia na szalę a z nimi kroplę
wiary nadziei poznania by zatrzymały obraz
co więcej zasłania .....niż odsłania przypadkiem


liczba komentarzy: 2 | punkty: 2 | szczegóły

Yaro

Yaro, 7 sierpnia 2019

głodne małolaty

dużo bym dał z siebie 
żeby zawsze dobrze się działo 
w sercu w spokojnej duszy
 
 małolaty bez pieniędzy 
człowiek mały
 potrzeby niewielkie 
 
trzymały nas zasady 
honorowi otwarci 
każdy kto się spalił
odchodził dalej 
w zaprzepaści między nami 
 
dziś dla mnie
płonie ogień
pada śnieg
 
mróz ściska za twarz 
przeżyć życie jeszcze raz 
wszystko z bliska 
stanąć obok niczym drzewo
 
wyciągam dłonie zranione 
czas nieubłagany 
 wyryte blizny 
odciśnięty każdy dzień każda noc 
w oczach błysk jak dynamit
 
zasypiam teraz gdy  bez marzeń 
wszystko za nami 
płynę dalej w imię przyjaźni
 
proszę zajrzyj do mnie 
wieczorami całymi dniami 
spisuję co za i przed nami
wypijemy kawy
 


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Yaro

Yaro, 7 sierpnia 2019

stacja miłości i rozstania

po nas 
pozostał pusty peron 
pociąg który pędził 
zjechał na bocznicę 
wiatr zamiata Kraków 
 
semafory iskra świateł 
blask twych oczu widzę 
gdy powieki zamykam
obraz w głowie 
wyblaknąć nie może 
 
globus przy nim
pocałunkiem się witamy
 
samotna stacja 
moknę 
szukam śladów 
czytam znaki wyryte na ławce
po której stoi puste miejsce
 
tanie czerwone wino
rękaw koszuli starej 
zaznaczony
 
moje serce stalowe tory
nasze cele wspólny kierunek 
w życiu różnie bywa 
jestem gdzie indziej niż ty jesteś
 
amen


liczba komentarzy: 3 | punkty: 1 | szczegóły

smokjerzy

smokjerzy, 7 sierpnia 2019

zagajenie

kot wypił mgłę
zmieszaną ze słońcem
i mruczy coś tam bez sensu
prosto w zaspane ucho
człowieka po przejściach
dla pieszych
 


liczba komentarzy: 15 | punkty: 6 | szczegóły

Gramofon

Gramofon, 6 sierpnia 2019

stary niedźwiedź mocno śpi

znów się budzi kobieta
przesuwa dłoń po czystej pościeli
materac bez wgłębienia jak chłopiec
który nigdy nie przewrócił się na rowerze


po drugiej stronie łóżka matka składa mokrą piżamę 
kobieta prała ją codziennie 


chłód zza okna wdzierał się pod powieki
mężczyzna znowu zostawił nieszczelność
żółte liście wpadały bez zaproszenia
jak nielubiana ciotka dwa dni przed świętami


o jak bardzo matka chciałaby
żeby przyszła żeby zmusiła ją do zejścia
do przeklinania pod nosem


księżyc w pełni
podświetla ideę niepotrzebnych myśli


liczba komentarzy: 1 | punkty: 1 | szczegóły

RENATA

RENATA, 6 sierpnia 2019

szaleńcza i głupia a nawet rozpustna

bywa 
miłość złośliwa nieszczęśliwa
mściwa kładzie na łopatki
leje po brzuchu
kłamstwa sączy do uszu

wpływa
strumieniami żył do serca
gasi słońce i gwiazdy sen morderca
perlisty śmiech kołysze duszę 
zakazany owoc wpadł do kosza

prawdziwa 
nierozsądna nieporządna
wlatuje jak burza
zamiast cicho pukać 
pustoszy serce i duszę uskrzydla
niewłaściwa

wyjątkowa
cała w stokrotkach 
patrzy głęboko w oczy 
tańczy z wiatrem hula
w gardle rośnie gula

bo była
krótkimi chwilami obdarowana
nieplanowana 
ulotna
strzał amora

wejdż dotknij przytul główka przy główce
przezroczyste myśli o drugiej połowce 
niespełnione obietnice błazna
inni śmieją się i złorzeczą -wróciła karma


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 6 sierpnia 2019

Śmietanka

Kapitał ma narodowość,
ale narodowość nie ma kapitału.
Przez to czuje się niezdrowo.
Potrzebuje nominału.


Wartość do lombardu niesie,
śpiewając "Przeżyj to sam!"
Nauki wszelkie są w lesie.
Na górze w lekturze - "Cham".


Czemuś dla nas niełaskawy
państwa Wysoki Urzędzie?
Nie ma śmietanki do kawy?
Nie ma sprawy???... I nie będzie!


Mógłbyś, chociaż tych z Warszawy
położenie mieć na względzie.
Odwlekanie - brzydki nawyk!
A emeryt "cienko przędzie".


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły


  10 - 30 - 100  





Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1