Marek Gajowniczek, 15 września 2018
Wmawiali jej Niemce,
jak brzydkiej panience,
że przy nich, jest słaba.
A Ona urosła. Piękna i wyniosła...
I nie chciała Szwaba!
Bogna Kurpiel, 15 września 2018
bezsena kolejna noc
przepełniona żałosnym zwątpieniem
kiedy lęk rozdziera ciszę
ból opuszcza pokrzywione ręce
szemrzą paciorki modlitwy
chociaż Ty Boże nie opuszczaj mnie
Yaro, 14 września 2018
złoto gdy milczymy
o sobie nie mówimy
nie narzekamy
nie cofamy się w tył
co było
niechaj nie wraca
dusza kryształem
w przestrzeni chaos
wypełniania wyobraźnię
spojrzenia skrzyżowane
słowa w gardle
utkwiły
w rzece mokry kamień
nieśmiałe ruchy
brzuch ciepłem oblany
nogi smukłe filary
w oczach zatopiony bursztyn
wytrzymać nie potrafię
tracę smak
nie śnię
w czerni noc
pierwszy krok
szansy nie spalę
idę dalej
ZGODLIWY, 14 września 2018
- Przyjść ?
- Przyjdź
ale nie dostaniesz tego czego chcesz
Otwartych szeroko ramion na powitanie
Kolacji przy świecach
Żywiołowych rozmów do świtu
Namiętnych uniesień
Spełnionych ciał w wymiętej pościeli
Głębokich spojrzeń w oczy
Słów wywołujących dreszcze
Parującego aromatu kawy
Nie będzie
Uśmiechów
Muśnięć dłoni
Czułości
Bliskości
Przyjdź, jeśli chcesz...
dziś dam ci Ciszę
Chłód
Obojętność
Nieobecność
Pustą powłokę
zastygłą w miejscu i czasie
Zawiniętą w dziurawy
brudny koc
Przyjdź, jeśli chcesz...
Za górami za lasami:
- Więc przyjdę
i żyli długo i szczęśliwie...
End...
happy ?
Marek Gajowniczek, 14 września 2018
Pewna aktywistka znana
chciała być infiltrowana
i płaciła ACT-y "Vistą"
za każdy akt z komunistą.
Nieopatrznie, nagle, w trakcie...
(filtr widocznie był za mały)
przez zapalczywość w kontrakcie,
drobne błędy przeleciały.
Oboje dziś nam tłumaczą,
że zawinił pewien luz
i następstwa nic nie znaczą!
Mogą nawet wyjść na plus!
Można śmiało iść na całość
w delegacji, gdzieś w Brukseli,
potem rzec: Nic się nie stało
do reszty Obywateli.
Misiek, 14 września 2018
nic nie widzę w tej milczącej twarzy
martwy za życia
zapatrzony we własne odbicie
w gotyckim oknie salonu
narodził się bez miłości
choćby jednej pieszczoty
zimny nawet bez dotyku
przecież nie ma serca
na dodatek
taki pusty beznamiętny obcy
jak cały jego plastikowy świat
nieruchoma kukła bez emocji
udaje że jest człowiekiem
tak naprawdę
to wieszak na smoking
który założę na galę
zakochanych w poezji poetów
będzie uroczyściej jak w Cannes
pajac zostanie w szafie
ubrany w cienką folię
nie czuję już empatii
dobranoc mój książę
Yaro, 13 września 2018
odnotować w pamięci obrazy w głowie
dzieciństwo minęło z pstryknięciem palca
szkoła jak lot skazańca
nauka jak pracy szukać
komu stanowisko
kto do łopaty
ktoś na straty
żule też muszą wypełnić świat zróżnicowany
wyprodukowali wódkę
żłopiemy ją litrami bo nic przed nami
wybudowali pałace
luksus niewola
niewolnicy konsumują
cygan kradnie
żyd kasuje
rusek zagryza
my pijemy swój bimber
Słowianie dobrzy
wypełnione ich serca miłością
wiara Duch boży
poniewierka walka z wiatrakami
pastwiska porosły chaszczami
konie są lecz tylko w stajniach araby
czyste powietrze napływa od unii
masz to płać
dostarczą wiele pomysłów
pościągają wszystko co do milimetra
Marek Gajowniczek, 13 września 2018
Co "od siebie" piszesz - " z głowy"
jest wpisem bezwartościowym
i nie podlega ochronie.
Każdy, na swej własnej stronie,
może odnieść się do niego
w formie pochwał, albo złego,
zjadliwego komentarza,
albo potwarzy na twarzach
załączonych "emotionów".
Nie zabronisz nic, nikomu!
Zważaj na ostrzeżeń ton,
nie ma bowiem "własnych" stron!
Jesteś ich użytkownikiem,
a właściciel politykę
i poglądy miewa różne.
Wystawi ci kwity dłużne
decyzją moderatora.
Może też twój wpis zaorać
i wszystko, co na nim rośnie.
Nie będzie już tak radośnie.
Są wartości intelektu,
ale ktoś, z przyczyn defektu,
intelektu może nie mieć.
Nawet ten - "nie bity w ciemię",
a mający "z przyrodzenia"
dziedziczone obiążenia,
nie zdający sobie sprawy,
że los nie był dlań łaskawy -
czy podlegać ma ochronie,
gdy "fejka" puści na stronie?
Piętrzą nam się wątpliwości:
Czy aż tak trzeba się złościć,
widząc unijną głupotę?
Warto pomyśleć - co potem?
Na idiotę wyjść jest łatwo...
Może "Światłość" zgasić światło
i wyłączyć Dobranocki,
a kto, kiedyś wszedł "w te klocki",
bez nich żyć już nie potrafi.
Cap za gardło nas ucapił!!!
Odebrał rozsądku głos.
Unia śmieje nam się w nos!
Marek Gajowniczek, 12 września 2018
Czerwone jabłuszko?
Wykrzywiona na krzyż...
Czemu tak zła wróżko
Krzywo na mnie patrzysz?
Gęsi zawiodą.
Kaczki zawiodą.
Uciekaj dziewczyno,
bo idzie RODO!
Ty mi buzi dasz.
Ja ci buzi dam.
Ty mnie nie wydasz
i ja cię nie wydam!
Marek Gajowniczek, 12 września 2018
Ktoś chce link zamienić w cynk
a blogosferę w grypserę.
Sam okazał się frajerem
i w kolano strzelił sobie,
przywracając drugi obieg.
A cóż wielcy specjaliści
w internecie chcą wyczyścić,
gdy została propaganda
i hejterów wielka banda
i redakcji znanych kilka?
Nosił wilk - ponieśli wilka!
Tych kilku nieutrąconych,
publicystów pozbawionych
wyjścia na świat z mysiej dziury,
może jeszcze burzyć mury,
ale tylko wokół siebie,
gdy nie wiedział nikt i nie wie,
poza nimi, jak próbować
znów cenzurę wykołować?
A o ACTA i o CETA,
wie coś nie coś wasz poeta!
:)
Regulamin | Polityka prywatności
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.