Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 12 czerwca 2018

Kto ma cierpliwość, niech czyta...

Kto ma cierpliwość, niech słucha,
jak szumi woda w klozecie.
Muszlę przykłada do ucha,
by się dowiedzieć, co w świecie?


Kto się nie znudzi, niech z ławy
patrzy na ścieżkę i drogę.
Czy ktoś się zjawia łaskawy?
Czy niesie ktoś zapomogę?


Kto ma nadzieję, niech czeka
na ducha po Zielonych Świątkach.
Nie przyszedł? Niech nie narzeka.
Prawda tkwi czasem w wyjątkach.


W dalekich myśli podróżach.
w których do wniosków się zbliżasz,
na krzyżu rozkwita róża,
a mysz ucieka ze spiżarń.


Świat - Latający Holender
żegluje w snach bez sternika.
Podświadomości twej blender
opoki ostrzem dotyka.


Przychodzi kot podprogowy
i się o nogi ociera.
Właściwie jesteś gotowy,
by jutro pójść i wybierać.


Nie reagujesz na zmiany,
gdy spin pobudził biopola
i możesz żyć rozśpiewany 
odgrzanym kiczem Opola.


Na tym polega hipnoza
hybrydy, albo kabały,
że gdy pojawi się pożar,
uwierzysz, że to blask chwały.


Kto ma cierpliwość niech czyta.
To nie jest w duchu odnowa!
Tonący brzytwy się chwyta,
a mógłby trzymać się słowa.


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Pi.

Pi., 12 czerwca 2018

impresje z 24 Głogowskich Konfrontacji Literackich (4)

"wrażliwość"
 
w cieniu
w skupieniu
kartkę mnąc w dłoni
oni
 
arterią
krew szybciej krąży
wciąż jeszcze serce zdąży
walić impulsów serią 
 
jak kiedyś dalekosiężny telegram
że może wygram to lub przegram
nieważne 
- tu coś inne jest ważne
 
że tu właśnie że teraz i że oni
że magia poezji
jak na dłoni
 
więc
w skupieniu się lśni
choć niby w cieniu
się tkwi


liczba komentarzy: 1 | punkty: 2 | szczegóły

Pi.

Pi., 12 czerwca 2018

impresje z 24 Głogowskich Konfrontacji Literackich (3)

"trzy gracje"
 
a jednak 
mają racje
ci którzy trzy Gracje
widzieli
w figlarnej kąpieli
 
choć nie śmieli
przerywać w fontannie rozkoszy
by Gracji 
nagle nie przepłoszyć


liczba komentarzy: 1 | punkty: 2 | szczegóły

Pi.

Pi., 12 czerwca 2018

impresje z 24 Głogowskich Konfrontacji Literackich (2)

"jesteś nocą"
 
o każdej porze
w każdym kolorze
w intymnej przestrzeni
szarość w nieszarość odmienisz


i będziesz nocą
i będziesz ciszą
i wszystkim będziesz 
o czym poeci wstydzą się


lecz piszą


liczba komentarzy: 2 | punkty: 3 | szczegóły

Pi.

Pi., 12 czerwca 2018

impresje z 24 Głogowskich Konfrontacji Literackich (1)

"podróżnik"

to nie prawda że śnił.
jestem pewien że był
gdzieś poza granicą przestrzeni
w krainie światła, 
może i w cesarstwie cieni

to nie prawda że drzemał
to tylko trema 
gdy jaźni nie ma
bo buja po przyszłości łąkach
byleby nie zbłąkał czasu wehikuł
(taki szczegół logiki mój rozum przykuł).

niech będzie Wielki Podróżnik z nami
choćby pod powiekami
choćby pod powiekami...


liczba komentarzy: 2 | punkty: 3 | szczegóły

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 12 czerwca 2018

Na Wyspie Wiary i Nadziei

Na Wyspie Wiary i Nadziei
ludzie, nie więksi od Pigmei
pragnęli zmusić długonogich,
by zawsze im schodzili z drogi.


Kamienne stawiali pomniki -
znaki swej silnej polityki
i wysokie do władzy progi
z obniżeniem dla krótkonogich.


Do naszych czasów nie przetrwało
i może nigdy się nie działo
różnicowanie aż tak duże,
sprzeczne logice i naturze.


Jedynie posągi leżące,
śladami pęknięć i utrąceń
przekonują współczesnych ludzi,
że władza małych opór budzi,
a i każda monogeniczna
do dzisiaj przetrwała nieliczna.


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 12 czerwca 2018

Petroglify

dochodzi piąta. ku rozczarowaniu
(łamane na rozpacz. nie przesadzam - do tego stopnia
paskudnie się czuję!)
sen nie wyciągnął ze mnie odurzenia

w małych, sparzonych myślach
chodzę po cmentarzach, gdzie spoczywają
wszystkie zabite przeze  mnie owady

czytam "Wigilię w nieprzytomnym mieście"
(czy ktokolwiek napisze książkę o równie 
bzdurnym tytule?)

ech, chciałbym być wyrytym z tobą
na jednej skale
stać się wyżłobieniami, garścią rys

sama widzisz: bez ciebie rozpływam się 
myśl to błoto, z którego co prawda
można ulepić człowieka, ale nie ożyje
nawet, jeśli stado stwórców
wdmucha mu w pierś całe litry wiatru

szczerze?
ten wiersz stworzyłem pismem automatycznym
ciągle nie w pełni wróciła świadomość
wciąż słyszę dźwięk rozgniatanych mikroserc


liczba komentarzy: 6 | punkty: 3 | szczegóły

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 12 czerwca 2018

Bądźmy cicho, bo się wyda!

Na co tak biernie patrzymy?
Na podziały Ukrainy!


A jeżeli los pozwoli... 
na powstanie państwa Polin.


Jeśli będzie wola boża ... 
z Konstytucją dla Trójmorza.


Temu, co za wiele plecie,
zamkną usta w internecie.


Wiedzą o tym redaktory.
Ujawniają tajne zbiory.


Lecz się prawdzie nie przysłużą,
bo już tego jest za dużo!


Medialna wojna z narodem
ma wymusić cichą zgodę.


Nie śpi na pewno hybryda.
Bądźmy cicho, bo się wyda!


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 11 czerwca 2018

447

Czy liczby mogą przynieść biedę?
Pewien przypadek taki znam.
Lot czterysta czterdzieści siedem...
Chciałby się dziś przypomnieć nam?


Jest taka telewizja "Tagen",
a w niej są niesamowitości.
Redaktorzy mają odwagę,
zapraszać bardzo dziwnych gości.


Tam doktor - Polak z Ukrainy,
badacz piramid i kamieni,
o przeszłości ma pogląd inny,
który naukę mógłby zmienić.


Poznaliśmy system binarny,
ale króluje wciąż dziesiętny
i nie próbuje innych żadnych
Ziemianin zwykły i przeciętny.


A nieprzeciętny z Ukrainy,
wyjaśnia w sposób naukowy:
W cywilizacjach zaginionych,
ten podział mógł być piętnastkowy.


W nim, cztery, cztery oraz siedem -
taką piętnastkę właśnie tworzy.
Jak ją inaczej dzielić - nie wiem.
Równo nie podzielą doktorzy!


To wszystko jest kabalistyczne,
a kabaliści rządzą światem.
Numery Ustaw - specyficzne
rządzą Kongresem i Senatem?


Jedne po drugim skojarzenia
możnaby puścić mimo uszu.
Gdy trzecie nie ma zrozumienia,
możemy znów się znaleźć w buszu!


Już pierwsze cztery -"samoloty"
wylądowały koło Lwowa,
a z wyjaśnieniem są kłopoty:
Ćwiczenia? - Teoria spiskowa?


Czy liczby mogą przynieść biedę?
Nie wyczytamy tego z wierszy.
Co jest fałszywe - co prawdziwe?
Wciąż tajemnicą jest liczb pierwszych!


Na tym polega "odstraszanie".
Czy ktoś się z nas kabały boi?
Rządy tu wzięła we władanie.
Kto to dostrzega? Sami swoi!!!


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Yaro

Yaro, 11 czerwca 2018

z szelestem piór

zadaję pytanie
 
działam mimowolnie
czy ptaki są wolne
nieskrępowane płatem nieba
drzewa podnoszą dumnie  korony 
 wznosi w podziękowaniu duszpasterz ramiona
 
dokąd wodzi droga w lesie
życie wielką niewiadomą
miesza mi się całość
 
co się chytrzy
w duszy tli się  iskra
 w głowie refleksje 
każdy ma wewnętrzne pięć minut 
 
 w kole wszelkie dobro się zamyka 
jak drzwi przed tajemnicą
 przed złodziejem 
czasem przed niegodziwością 
 
 mam na krańcu języka parę autentycznych zdań
coś umyka
coś ginie
wiesza się  na klamce
ktoś łyka jaki jest sens
 
 wyczerpany nasz wiek 
 
 dobijamy do brzegu nie ma potwornych fal
 
 ptaki są nie opodal usłysz poszum piór


liczba komentarzy: 1 | punkty: 1 | szczegóły


  10 - 30 - 100  





Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1