Marek Gajowniczek, 17 marca 2025
Nadzieja poszła hen.
.Nie skończył się zły sen.
Zbiórka zamarła i utknęła
i niespodzianie nagle drgneła.
.
Jestem uszczęśliwiony
datkiem pani Iwony
N? - nierozpoznanej -
dobrej, wdzięcznie kochnej
za siedemnastą wpłatę,
wkorzystaną zatem
w najpilniejszej potrzebie.
.
Kim jest Iwona? Nie wiem.
Niech wierszyk JĄ ucieszy
spisany wśród pieleszy
krótkiej kołdry w chorobie.
.
Niech przypisuje sobie
szczególną wyjątkowość,
że potrafiła kogoś
w największą radość wparwić
i niewiary pozbawić,
że nic się nie poprawi.
.
Wciąż są ludzie łaskawi,
których moja liryka
porusza i dotyka,
a jest prawdą przyziemną
serc szukających ze mną
w osamotnionej niszy
izolowanej ciszy
w jakiej się poniewieram,
prosząc: Wpłać także teraz!
Belamonte/Senograsta, 17 marca 2025
przed skupieniem i po
przed przejściem przez ucho igielne i po
przed i po ukrzyżowaniu
po co są te ucha igielne i ukrzyżowania
ciężar i lekkość
brud i czystość
strach i spokój
aby
musi tak być, bo energia to wąż, a jego ruch
to skurcze i rozkurcze
energia to robi poza ciałem
ucieleśnia się to w ciałach
ciężar jest moralny, ciężar to przywiązanie
ale lekkość to owoc
kto go nigdy nie skosztuje, ten się źle czuje
Niebo i Ziemia się spotykają - nieidealna linia
obejmująca nas
Góry to Strzępiele
Krzyż w naturze, na drzewach, ziemi i górach,
nawet w falach, w nich się kładzie
Centrum ma krzyż
wszystko się zbiega i rozbiega w centrum
istoty żywe mają centrum
dalej, po drugiej stronie musi następować
rozszerzenie pola
rozszerzenie pola to rozkrzyżowanie,
rozluźnienie, odprężenie
seks jest ukrzyżowaniem po którym
następuje rozkrzyżowanie
każde stworzenie chce iść dalej
ustawiczne kształtowania muszą trwać
świat jest lekki
są dale, on na niej to
krzyż rozkoszy -
oko w łonie
rzut poprzeczny
członka w trójkącie
kółka szukają trójkątów
trójkąty kółek
to ma sens
to ucho igielne, krzyż o jaki mi chodzi
mandragora
żywy kwiat
pająk
gwiazda
tych dwoje tworzy runy
mgła zespolenia...
gwiazda
mgła zespolenia...
krzyż
mgła zespolenia...
byk
mgła zespolenia...
wąż...
pies...
ach...
och...
mmmm...
ajw, 17 marca 2025
ta cisza mnie boli. wypełza z kątów bezszelestna
i jadowita.
na wspólnych fotografiach życie zastygło
w uśmiechach, a przecież ciebie nie ma. tylko wiatr
porusza firankę i drga krtań opleciona bezdechem.
zaklinam ciszę, co dzwoni do drzwi każdego wieczoru.
jak ty, wciąż zapomina klucza.
___________________________
Yaro, 16 marca 2025
wyszłaś do pracy tak bez pocałunku
jak zawsze ze mną się żegnasz
czy tak wygląda czas przyszłego rozstania
tak cię kocham a ty zapominasz
chcę dać tobie kawał nieba
uciekasz mówiąc , że to pora
gdy kochający muszą się rozstać
bardzo się boję czego sam dokonam
nasze pociechy nie są gotowe
samotność będzie boleć
nie ubieraj się zostań na trochę
to nie czas i miejsce
by powiedzieć do widzenia
przypomina się jedna historia
to właśnie staje się prawdą
bólem na całe życie
bez sensu chodzę i zbieram liście
na każdym drzewie twoje inicjały
nie mogę zapomnieć chwil spędzonych
zapachu lasu kolorów wokół
pamiętam naszą przysięgę na zawsze
sam53, 16 marca 2025
wydaje mi się że widziałem wszystkie twoje obrazy
nawet te nienamalowane
sprawiają wrażenie jakbym już gdzieś je oglądał
przesuwam pamięć klatka po klatce
od kwiatów przez martwe natury po pejzaże
gubię się w nieskończonych światłocieniach
szkoda rozsypanych pędzli
nieużywane borsucze włosie traci swoje zalety
farby stygną na podłodze
tworząc coraz to nowe niezidentyfikowane wzory
tyle tu ciebie
słowa uciekają w śmiech
kwieciste przemówienia więdną
dym papierosowy dotyka bezkształtem świtu
pusta butelka po burgundzie ląduje za koszem na śmieci
kiedyś i ona znajdzie swoje miejsce w sztuce
podobno Bóg stworzył świat w siedem dni
ty w kilka godzin
i nie potrzebujesz mojego żebra
sam53, 16 marca 2025
przyjdź z wiosną - pamiętaj pocałuj i przytul
tak jak mgła poranna - zanim słońce wstanie
roztańczoną chmurą dotykając świtu
nim kropla tęsknoty z ust na usta spadnie
karmiona spokojem podniebnym bezruchem
kiedy z mrocznych gęstwin blask się wydobywa
zrzucając z gałęzi ostatnią poduchę
przyjdź z tęczą - przyjdź z zorzą - już się nie ukrywaj
w niezwykłej scenerii z magią dziś pod rękę
niech słabość do wiosny pozostanie w wierszach
włóż wianek z forsycji - motylą sukienkę
i pędź zaraz do mnie
czas otworzyć serca
Marek Gajowniczek, 15 marca 2025
Są inne Fundacje. Gdy czlowiek - łamaga
potrzebna jest jemu szczególna uwaga,
bo chronią starannie swój znak towarowy
w spoób, jaki innym nie przyjdzie do głowy.
.
Za brak ich licencji i zgody użycia.
Pieniędzy na kary nie starczy za zycia.
Choć są popularne - lepiej ich się strzec.
Jak się nazywają nie mogę wam rzec.
.
Wielu, co pomaga też na tym żeruje,
że dobro to dobro i nic nie kosztuje.
Szlachetna jest bowiem pomoc człowiekowi,
lecz można i na niej wciąż wiele zarobić.
.
Własność intelektu swoją cenę ma
i każdy bogaty na pamięć ją zna
ten, kto darmo daje - nie wie ile traci,
więc jedni są biedni, a inni bogaci.
.
Ten, który choć grosik zarobi dla siebie
cieszy się uznaniem na Ziemi i w Niebie!
Mówi o tym Pismo i poucza Tora.
Niełatwo poetom znaleźć dziś sponsora...
.
Chyba, że Rodaka o datek zahaczą,
co myśli inaczej i wie ile znaczą
Wielkanocne stoły - święcone koszyki
w czasie królestw gołych i złej polityki.
.
Jeżeli się waha i wybierać musi -
zdejmuje gaśnicę... opór elit dusi.
A choć go odsądzą od czci i wiary.
Darczyńcy nie błądzą... a zwyczaj jest stary!
Yaro, 15 marca 2025
w szaleństwa piękna
czas złodziejem
postarzałą twarz
pokaż ostatni raz
zamknij przeszłość
w kartach lat
szczęściem poznać cię
poznać rodziców
wiem na pewno
człowiekiem być
zaszczyt miłość
kochać potrafimy
ulubieńcy Boga
wolna wola
w grzechu brodzić
wybaczać iść własną drogą
pozmieniał czas
zwodnicze słowa
nie wierząc im
w pokucie skonam
Yaro, 15 marca 2025
jakaś siła pcha mnie w Bieszczady
bo tam diabły bardziej uśmiechnięte
szczyty wesołe zielone całe
a Bóg kocha nas
gdzie anioły i demony
tańczą we mgłach skąpani po pas
a ogień w nas
odchodzę w dal
odpływam stąd
mam dość tego miasta
mam dość tego smrodu
a Bóg kocha nas
gdzie anioły i demony
tańczą we mgłach skąpani po pas
a ogień w nas
Regulamin | Polityka prywatności
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.