Poezja

Weronika


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

25 czerwca 2020

syzyf nie nadaje jedna onaż księżyca

to nie wyczekiwana przez kogokolwiek iskrówka
sowy wyszły na łów, bierz skrzypce i wracaj
obiecywał zagospodarować całą zapisaną wieczność
a dziś drżę pod klawiszami bruegela starszego
w zapożyczonym czerwonym kubraku oracza
zapraszany na uczty pasał ambrozją
kiedy zapatrzona na koniec własnego nosa
przeoczyłam gdy toczył się miast głazu
nie potrzebuję już unosić panoramy powiek
by ogarnąć spuściznę zmurszałych słów..






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1