An - Anna Awsiukiewicz, 18 sierpnia 2011
gdyby nie powtarzające się
każdego dnia te same czynności
życie byłoby całkiem znośne
An - Anna Awsiukiewicz, 6 sierpnia 2011
zgodnie z zasadą
układam równiutko
zapachy i smaki domu
dżem z wiśni
nalewkę z malin
słoik z lipowym miodem
wręczyłeś mi woreczek z juki
wypełniony dzikim rumiankiem
taki sam położyłeś w sypialni
by uśpić zbyt wielką tęsknotę
wrócę
An - Anna Awsiukiewicz, 30 lipca 2011
gdyby życie było tylko radością
kwiatki bratki i takie tam
no wiesz - sam lukier
czy wiedzielibyśmy
że to jest szczęście
An - Anna Awsiukiewicz, 26 lipca 2011
poetka lubi mieć kochanka na boku
ukrywa go w snach myślach i słowach
zawsze jest przy niej
pieści go wirtualnym dotykiem
ubiera w słońce kwiaty i barwy
układa mu myśli
czasami kaleczy go rani
wyzywa szarpie i dręczy
poeci lubią mieć kochanki na boku
które zawsze są przy nich
bez nich nie mieliby weny
ani lekkiego pióra
An - Anna Awsiukiewicz, 25 lipca 2011
tajemnica ukryta w aurze
kołyszę pustkę bez barw
dni oddalają
coraz więcej koralików
na tabliczce mnożenia
po lewej stronie
nie szukam niczego więcej
w zakamarkach duszy kłótnie
walczę z upiorami czerwieni
z popękanych ust płynie gorycz niedosytu
nie śpię łapię oddechy krzyczę
umieram każdego dnia
coraz bardziej głodna
na scenie melodramat
świat komedią
zatrzymaj pociąg
dotknij
jestem nadal w oknie
z wyciągniętą dłonią
An - Anna Awsiukiewicz, 19 lipca 2011
za oknem jezioro łąka
jaskółki i pierwsze loty
masz takie miękkie usta
delikatne dłonie
cisza za miastem koi
układa przysmaki na stołach
zapach oleandra
nie odstępuje na krok
kiedyś
chciałam stąd odejść
An - Anna Awsiukiewicz, 17 lipca 2011
z promieni słońca
wszystko wygląda inaczej
wyleciałam młodą jaskółką
przygotowaną do życia w radości
na linii czasu
nie można stać okrakiem
zebrane łzy
kryształową kolią na szyi
nie wrócę do miejsca
przed lustrem
szkoda mojego czasu
An - Anna Awsiukiewicz, 11 lipca 2011
sad rozsiewa zapach
uwodzi i kusi
(po)smakiem
utożsamiam się
z rajem
łapię pełne garści
zanim zginą
*przepyszne śliwki
żólto-czerwone
An - Anna Awsiukiewicz, 7 lipca 2011
dumna podnoszę głowę
krzyczę
nie jestem własnością
podane na talerzu nudzi
nie ciebie
ucz się
obrączki
to nie wszystko
kolorowe pióra
kuszą
zatańcz
An - Anna Awsiukiewicz, 4 lipca 2011
szybkimi uderzeniami
dobijasz do końca
w bruzdach twarzy
spokój
grymas na ustach
niczego nie zmieni
zostawisz za sobą sny
wybuchniesz
nowymi gwiazdami
Regulamin | Polityka prywatności
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.