RENATA, 3 października 2010
Życie to dziwka
a jednak żyj
bierz z lepszych przykład
albo wal sie na ryj
nie daj sie zwariować
zawsze do przodu idż
choć dziś cie boli głowa
jutro znów powiesz '.chcę żyć
życie to dziwka
a ty ciągle jej płać
jak przyjdzie śmierć anorektyczka
na łapówkę nie będzie cie stać
RENATA, 1 października 2010
Kochany Panie Boże
Ty który wszystko możesz
Daj
mi kupe pieniedzy
żebym nigdy nie żył w nedzy
Daj
mi twarz Brada Pita
obejrzy sie na mnie każda kobita
Daj
do pracy dwie silne ręce
bo kto nie pracuje ten nie je
Daj
mi żonę zgodną i madrą
kochajacą a do tego urodną
Na to Bóg patrząc z gory
zerka na człowieka spod chmury
dałem ci dwie ręce
zapracuj sam na więcejList do Boga
RENATA, 1 października 2010
Pijany czas przepływa przez palce
oczy zaszklone szukają wrazeń
glowa opada na stole w przegranej walce
wypalić jeszcze jeden papieros szczyt marzeń
Diabeł z kieliszka zerka nieśmiało
pić albo nie pić oto jest pytanie
świat wiruje wokło a tu ciągle mało
gdy kuszą nie odmawia nie mowi nie
RENATA, 1 października 2010
Życie to teatr ,więc graj
załóż maski na twarze i stroje
krzywe zwierciadlo ci powie
cóż wart teraz jest człowiek
spoglądasz gdzieś tam w dal
do czegoś tęsknisz czegoś ci żal
minionych chwil nie wróci nic
zamknij wspomnienia i do przodu idz
życie to powieść ,więc powiedz
co robisz ,co myślisz i czujesz
kto inny coś tam dopowie
a pamięć obrazy maluje
życie to film ,telenowela
scenariusz pisany ręką szaleńca
diabeł nakłuwa nasze serca
ty pajac ,ja marionetka
oddaje Bogu sznury paciorków
w różnych kolorach potępieniach
przepraszam Boga całując ziemię i ciebie
szukając zapomnienia i zbawienia
RENATA, 29 września 2010
Zapachem wabię słodkim nieraz
Słowem czaruję choć ust nie otwieram
Dotykiem burzę spokój duszy
Uśmiechem Twoje serce skruszę
Błękitem oczu swoich Cię skuszę
Z Tobą na kraj świata wyruszę
Gdy jestem przy Tobie świat sieśmieje
Bo ty jesteś moim czarodziejem
RENATA, 29 września 2010
Granice naszej używalności
wyznaczane gdzies tam przez Boga
przebijają szarą codzienność
srebrnymi nitkami czasu
za ten czas zmarnowany
za te ciągłe poszukiwania
urojoną miłość twoją i moją
przemijanie zabiera swoja zapłate
gdyby tak wyciąć skrawek myśli
tych złych i niedobrych
żaden koszmar by sie nie przyśnił
a my bylibyśmy wiecznie młodzi i dobrzy
i na koniec dobijamy do brzegu błogoslawiąc samotność
siostrę śmierci
RENATA, 29 września 2010
»
Nasycam się
zapachem i snem
dawno przeżutej pieczeni
i dzień za dniem
gubi życia sens
odmierzany
kaloriami
maski wokół mnie
i ja maską jestem
kości zostały rzucone
na żer
dla lwów i hien
dopoki we mnie siła jest
nie poddam się
dla dobra sławy
arena już otwarta
ruszamy.....
RENATA, 28 września 2010
Mijają puste dni z kalendarza
i białe noce pachnące wódką
życie nie ustaje w zadziwianiu nas ironią,
a anioł śmierci walczy o swoje
Armagedon zaczął się w mojej głowie
szare komórki pękają od myśli
Boga nie ma ktoś tak powiedział
więc dlaczego ja ciągle z nim gadam
Tyle ludzi obok przechodzi
tacy puści jak roboty
choć wśród nich mieszkam
szukam wciąż szczęścia
a jestem taki samotny
RENATA, 28 września 2010
Z myślą o Tobie buduję swoj swiat
choć z każdym rokiem przybywa lat
i życie czasem sie ze mnie śmieje
na przekór innym mam nadzieje
Z myślą o Tobie gotuję obiad
choć przesole -Ty będziesz go jadł
bo moj uśmiech jest słodszy
od przesolonej zupy i przysłonych kartofli
Z myślą oTobie kupuję stroje
gdy patrzysz cieszy sie serce moje
chcę Ci pokazać mój wdzięk i styl
chcę Ci pokazać moj seksapil
RENATA, 28 września 2010
Słowo rzucane na wiatr
stare jak świat
obietnicę w sobie ma
jest droższe od pieniędzy
i choćbyś żył w nędzy
słowo jest cieniem czynu
pamiętaj synu
nie naduzywaj słów
to co mówisz też i rób
słowem można ranić
słowem można zabić
słowem można kochać
słowem można serce oddać
Regulamin | Polityka prywatności
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.