3 stycznia 2015
w strachu
badam strach
nie mogę go oswoić
lęki i fobie są mówię sobie
coś wiem czegoś się boję w swojej głowie
o czym wiedzieć nie powinienem
może to
droga którą pójść mogę
to nie strach ludzie się boją
wyczuwam to co czują czego się obawiają
życie płynie
z każdym dniem więcej nawarstwionych problemów
dzieci rosną
kurczę się nie nadążam
myśli
słów tysiące
pragnę spokoju
poleżeć na zielonej łące
piwo wypić bez strachu że policjant wlepi mandat
skąd to wiem skąd ta wiedza
chodzą emocje pomiędzy ludźmi jak nawiedzone
kocham ich
oni obojętni biedni czy majętni
życie piękna sprawa życie to zabawa