Poezja

Yaro


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

25 lutego 2015

gdzie indziej

pogrywam sobie 
uciekam stąd do gdzie indziej
na inny ląd jak najdalej tu niepogoda zimą szare dni
depresji nie pomoże nic 
ani dobre słowo ni kieliszek młodego wina
 
zarzucam procha 
oby do podniebienia się nie przykuł 
szklanka wody z biedry dobra na wszystko 
dni trącą na wartości a ja z nimi
 
biedny człowiek chory bez nóg 
głodny życia siadam na rower pod górę pieszo
oby jak najdalej ze mną chodź
 
są fajne zielone światy 
pełno słońca 
zachody każdego napotkanego
wschodem gdy śnisz uciekam
na ławie list zapomnij i nie pisz






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1