13 lutego 2011
dotyk
w połsnie czuje
jak opuszki twoich palcow
delikatnie muskaja moja szyje
tak minimalnie
subtelnie
z najczystrzą miłoscia
obracam sie i wyrywa mnie
huk tluczonego szkla
rostrzaskala sie lampka
nocna a przeklete
muszyska lgną do potu
bo nie dziala
wentylator
Maria spi
Poezja
Proza
Fotografia
Grafika
Wideo wiersz
Pocztówka
Dziennik
Książki
Handmade