7 marca 2011
impresja na temat przeszłości
Gdy gwiazdy zaczęły spadać
Tamtej nocy
Nie byłam przygotowana
Myślałam: może małe trzęsienie ziemi
Może jedynie trochę przyjemności
A tu firnament niebieski
Spadł na mnie jak miękki koc
Który później nas otulił
Nie pozwoliłam nam, sobie, Tobie
Na słowa
Na żadną dysharmonię
I tak było zbyt wiele chaosu,
Potu, nagłego pośpiechu
I zdziwienia