17 sierpnia 2015
Zabierają korytko?
Zabierają korytko?
O! To bardzo jest brzydko!
Bez korytka nikt rządzić nie zechce!
Gdy nic w ziemię nie wsiąka,
kogo wciągniesz na członka?
A czym partia ambicje połechce?
Nie opowiesz się za tym!
Znikną liczne etaty.
Nikt nie powie: Partyjnym być lepiej!
Gdy się w partiach i w sejmie,
coś z korytka odejmie,
wszyscy ujrzą, za co tu się klepie?
Pozostaną nieliczni
skoro groszem publicznym
nikt nie zechce partyjnych obdzielać.
Mogą przyjść trudne czasy,
gdy jak inni, bez kasy,
już nie pójdą popierać, wybierać.
Bardzo wiele jest obaw.
Czym jest władza bez żłoba?
Chyba będą posłować za karę,
ale cóż... koniec - końcem...
nic tu nie jest wiążące.
Mówią: Zabrać! A zostanie stare.