Poezja

Marek Gajowniczek


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

21 października 2015

Zapach jesieni

Jesień pachnie zgniłą wilgocią.
Rdza przeżarła nam Złoty Pociąg.
Ziemia nad kopalniami osiada.
Propaganda wyborcza gada.
 
Wybierajcie, a lepiej wam będzie!
W każdym domu, rodzinie i wszędzie!
Za oknami jesienna chlapa.
Może będzie... gdyby nie ten zapach.
 
Jesień pachnie żółcią i ochrą.
Leją wodę, aż w butach jest mokro.
Jakież na nas czekają bogactwa?
Wybierajcie masonów i bractwa!
 
Nie ma nigdzie już ideału!
Silnych związków, zbuntowanych załóg.
Wybierajcie bankiera lub "Razem".
Świeckie państwo winno być nakazem!
 
Jesień pachnie opadłym listowiem.
Dzielą kasę partyjni ojcowie
i mamusie - partyjne skarbniczki
na reklamy - ostatnie potyczki.
 
Usychają ambitne programy.
Te buńczuczne powoli żegnamy,
a niektórzy się modlą o cud.
Po wyborach nadejdzie już chłód.






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1