Emma B., 16 stycznia 2015
dzisiaj nie mam się czym pochwalić, bo pławiłam się w samotności domowej. Kto mógł wyjechał na narty, a ja rozumiem co to za radość szusować po śniegu i cieszę się, że oni mogą i przymykam oczy wspominając białe zimy na Kasprowym, w kotle Goryczkowym, Bukowinie, czy Małej Fatrze. (... więcej)
Emma B., 8 stycznia 2015
Już tydzień nowego roku za nami. Perfekcyjny czas obojętny na otaczające go zdarzenia równym krokiem maszeruje do przodu. Kolejny cel rok 2016, ale zanim to nastąpi mamy czas na działanie i refleksje i jedną z takich refleksji dzisiejszego dnia chcę się podzielić. Nie nykam, nie szukam po (... więcej)
Emma B., 27 grudnia 2014
Taki czas, taka tradycja, jestem za tradycją, bo to łączy, wstępnie łączy i zastępczo łączy i daje poczucie wpólnoty.
Dużo by mędrkować, a ja ogłosiłam w tytule, że będzie przewrotnie, bo tak sobie uświadomiłam dzisiaj, że myślę o sobie jak o strażniczce tradycji, a tu kartki (... więcej)
Emma B., 1 grudnia 2014
Co to za dziennik, który jest tygodnikiem, marny jakiś taki, ale za to mniej wysiłku przy pisaniu i czytaniu. Co to za dzień, gdy jedyna akcja to przejście z jednej karty kodowej na IPKO na nową, albo odgrzanie sobie obiadu i zażycie lekarstw w miarę regularnie. Co to za tydzień, w którym z (... więcej)
Emma B., 28 listopada 2014
Ostatnio w innym miejscu wirtualu popełniłam bardzo krytyczną recenzję sztuk obejrzanych przeze mnie na deskach szeroko pojętego Teatru Starego. Szeroko, bo wliczyłam w to wszystkie sceny, którymi zarządza pan dyrektor Klata. Jakie to sztuki, ano "Bitwa warszawska 1920", "Król (... więcej)
Emma B., 30 października 2014
Patrzę na datę ostatniego wpisu i dziwię się swojemu długiemu milczeniu. Kilka razy otwierałam już zakładkę z dziennikiem, ale nie potrafiłam się zdecydować na formę literacką wpisu.
Ośmielił mnie esej pana Marka Bieńczyka. Jestem wyjątkowo wdzięczna pani Katarzynie Kubisiowskiej (... więcej)
Emma B., 13 października 2014
Inspirowana wpisem Mua
Jeżeli damy dzieciom wszystko, co one będą mogły ofiarować sobie?
Emma B., 2 września 2014
Na fb zbieram na swojej osi czasu ciekawe zdjęcia kuzyna, który też w te wakacje ma okazję podróżować po Francji. Trochę inne regiony przyszło nam odwiedzić i dla niego i dla nas magnesem była nie tylko Francja, ale i dzieci. Dorosłe to już wprawdzie i z prawem do opuszczenia gniazda i założenia (... więcej)
Emma B., 22 sierpnia 2014
Pewnie inni przejechali w ostatnich tygodniach więcej i nie mam co epatować moimi km, na dodatek w roli pasażera, a jednak.
Fascynują mnie parawany hałasu wzdłuż autostrad. Wszystkie próby stworzenia małej architektury w tym zakresie uważam za chybione, poprostu nic nie zastąpi krajobrazu (... więcej)
Emma B., 23 lipca 2014
Rzuciła mi się w oczy, na którymś z portali, książka Annick Cojean Kobiety Kaddafiego. Zamiast skupić się na potępieniu bestialstwa Kaddafiego ja zaczęłam się zastanawiać co potrafiło przez tyle lat pozwalać na istnienie takiego monstrum. Zadziwiał mnie zawsze fenomen nietykalności satrapów. (... więcej)
Regulamin | Polityka prywatności
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.