29 grudnia 2014
wierszem
w zimowej szacie budzę myśli
iskrzącą bielą wstał poranek
nocą wiersz z tobą mi się przyśnił
choć słowa jeszcze w nim zaspane
śniegiem sypnęło - płatki liczę
tęsknotą chwilę chcę nakarmić
byłoby cudnie witać styczeń
pijąc szampana z bąbelkami
tylko we dwoje w przytuleniu
z jednym życzeniem które we śnie
a może tylko w płatku śniegu
kiedy dwa słowa piszę wierszem