Poezja

sam53


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

7 kwietnia 2020

póki

jesteś senna
a ja chciałbym wejść w tę senność
w zapomnienie w oczu bladość półotwartość
w szept co z szeptem ciepłym słowem z tobą ze mną
dzieli ciszę póki wieczór póki jasno

dzień odpłynął marzeniami gdzieś w połowie
pocałunki ciągle zdają się modlitwą
wiesz że wierszem ci wszystkiego nie opowiem
a dokładnie co dla ciebie znaczy wszystko

jesteś senna
deszcz ma padać - chmury nisko
chyba amor znów wędruje po obłokach
a tak chciałbym choć łyżeczką
- co tam łyżką
póki wieczór póki jesteś póki wiosna






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1