22 sierpnia 2020
ona
zawsze rano gdy kroplą na ustach
w pocałunkach - niech trwają nam wiecznie
w słowie kocham niewczesna niepóźna
w twoje imię wpisana niewierszem
ulubioną melodią na wąsach
zakręcona taneczną dziś nutą
jakby miała już w tangu pozostać
mgłą bezkresną od wczoraj po jutro
aż po jesień wśród jabłek dojrzałych
zawstydzonych rumieniem ze szczęścia
całuj całuj chcę poczuć cię zanim
pierwsza lepsza nas chwyci w objęcia