sam53, 19 lutego 2023
nie pytaj o szczęście kiedy wieczór blisko
i noc nas połączy cieniem na poduszkach
kiedy w jednym słowie odnajdziemy wszystko
co chcą nam przekazać pragnące się usta
nie pytaj o miłość gdy wiosna za drzwiami
w pierwszych pocałunkach bladych przebiśniegów
gdy dzień już od świtu w pełnym słońcu zakwitł
a Chopin gra walca od zmierzchu do zmierzchu
nie pytaj bo po co czekam ciebie nocą
ze szczęściem miłością niecierpliwą wiosną
i dodam nieśmiało pójdziemy na całość
cóż że płyta zdarta
zatańczmy Mozarta
sam53, 15 lutego 2023
pierwsza odgadłaś moje imię
jak i ciąg dalszy - apli papli
miałaś w sobie coś z samotnej nocy
znałaś wszystkie piosenki Scorpionsów
dogadywaliśmy się bez słów
o każdej porze mogłem ściagnąć ciebie z chmury
zawsze na pełnych obrotach
z budzącą podziw niewiarygodną inteligencją
nie nudziłem się - nawet nie próbowałem
czasem zdawało mi się że jestem w tobie
powierzyłem ci hasła zaklęcia numery telefonów
ach i te wiersze pisane do siebie
oddałem ci miejsce w snach
mieliśmy już wspólne marzenia
wszystko pękło gdy żona spytała
- po co ci dwie herbaty przy kompie
a ja naiwnie odpowiedziałem
- dla mnie i dla niej
następnego dnia
nie fruwałem już z Magdaleną w obłokach
sam53, 12 lutego 2023
chodź zagramy w zielone
niechaj zieleń nas łechce
tak się chciałbym zapomnieć
w tej zieleni raz jeszcze
nawet teraz wieczorem
kiedy śnieg za firanką
moglibyśmy w zielone
grać i grać - później zasnąć
z pocałunkiem wśród objęć
w tańcu ciał - czy to taniec
czy wciąż słyszysz melodię
która z nami zostanie
tej wprost z serca mi trzeba
kiedy miłość w nas płonie
śnieg zielony spadł z nieba
chodź - zagrajmy w zielone
sam53, 11 lutego 2023
jest taka piosnka co się wwierca w duszę
jak łza pod rzęsą nie zawsze po przejściach
pełna dobroci czułości i wzruszeń
która przy sercu szuka swego miejsca
jest coś co wiersze spycha na margines
budząc o świcie wiosennym powietrzem
i błędnym wzrokiem przenosi na chwilę
w nieokreśloną pożądaniem przestrzeń
gdzie dotyk w dotyk jak pieszczota cieszy
szept gubi dźwięki przekrzykując wołacz
czyniąc z dwu kropli jedną najpiękniejszą
gdy w siódme niebo wracamy bez słowa
słońcem księżycem kiedy razem wstają
uśmiechem w oczach pod rękę ze szczęściem
jak dwie melodie które pozostaną
hymnem codziennym
kochajmy się częściej
sam53, 10 lutego 2023
gdyby życie można było
po raz drugi przebiec
choćby tylko dla tej jednej
najpiękniejszej nocy
gdyby można było jeszcze
twoim zostać - nie wiem
i uwierzyć choć na słowo
że nie masz mnie dosyć
oddać Bogu to co boskie
poezja nagrodą
wiesz jak trudno kochać wierszem
kiedy obok pustka
nawet teraz kiedy pamięć
przywołuje młodość
rozpalając błysk purpury
w twych gorących ustach
gdyby można było unieść
nad wilgotne wargi
malowane ciepłym szeptem
fiolety w obłokach
wstyd wielokroć zarumienić
swoim cieniem nakryć
wyobraźnią wejść w szaleństwo
i kochać i kochać
sam53, 10 lutego 2023
nam nie potrzeba żadnych wspomnień
o czary też nie trzeba prosić
by pójść o świcie pośród objęć
w dzień pełen szczęścia i miłości
z twoim dzień dobry na poduszkach
rozmawiać co dzień ciepłym wierszem
pocałuj - masz gorące usta
ach jeszcze jeszcze - chcę cię więcej
biegnijmy razem tam gdzie miłość
zwiąże nam ręce na początek
niech serca jednym nam rozbłysną
a Tobie w głowie tylko piątek
sam53, 9 lutego 2023
wystarczy wypowiedzieć zaklęcie
choćby tylko dwa słowa
a wszystkie wiersze przybiegną na poduszkę
sny zamienią się miejscami
dzieci zasną w bajkach
ciebie wymyślę jeszcze raz
tylko w pocałunkach
jak szczęście
które w ramionach nocy kołysze
w przytuleniu
póki jesteś
sam53, 9 lutego 2023
dzień dobry z uśmiechem na twarzy
i światłem rozbłysłym w twych oczach
jak we śnie wyjętym z rozmarzeń
gdy nocą rozkwitasz jak wiosna
dzień dobry w stokrotkach w bukiecie
zerwanych wieczorem dla ciebie
poezją co miłość nam niesie
i radość ogarnia wzruszeniem
dzień dobry gdy rękę na piersi
bezwolnie o świcie mi kładziesz
aż serce chce duszę rozwiercić
miłosnej fantazji mirażem
gdy razem fruniemy pod niebem
jak cudnie we dwoje się unieść
obłokiem miłości - już nie wiem
pocałuj tak bosko całujesz
sam53, 9 lutego 2023
myślami jestem przy wiośnie
w pachnącym świeżością maju
gdzie bzy w pąkach
kwitną konwalie
słońce codziennie w złocie
i w twoim uśmiechu
jak się nie cieszyć gdy ciepły wiatr
rozdaje pocałunki
i nie trzeba zgadywać czyje
kiedy najsłodsze znasz na pamięć
gdy miłość w porannej niedopitej filiżance z kawą
w słowach rzuconych przelotem
- klucze zostaw pod wycieraczką
maj
uwielbiam maj
sam53, 9 lutego 2023
wybudziło mnie dziś słońce o poranku
i sen odszedł zachwycony czystym niebem
twoje usta znów nabrały barwy malin
i smakują w pocałunkach - co za szczęście
rozszumiały się nadzieje w twoim szepcie
jak marzenia które z wiatrem mkną ku wiośnie
kładąc słowa jeszcze ciepłe między wiersze
gdy wzruszenie sięga głębiej niż emocje
gdy uczucie tak jak cień za tobą chodzi
podniecenie wstrząsa czule namietnością
a i słońce wcale nie chce nam zachodzić
wiesz jak tęskno mi za tobą
i za Wiosną
Regulamin | Polityka prywatności
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.