Poezja

rafa grabiec


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

18 listopada 2013

nawet jeśli lubię poniedziałek

szukam płomienia dla świecy
był całkiem niewielki i nieco bezpieczniejszy od lodówki
ale przecież tam mieszkają tylko szczątki kłamstw

w takim razie piję herbatę nieświadomy otaczającej mnie czerwieni
ta pora roku powinna nosić rozpuszczone włosy
zza okna wszystko wydaje się płaskie

być może uspokoi mnie przewietrzenie domu z siebie






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1