Arsis, 20 kwietnia 2022
Rozgarniam powłoki mroku. Nacierają zewsząd gwiazdy, kłują.. Czołgam się po podłodze, przytłoczony ciężarem samotności… Szepczą do mnie, gdzieś zza ścian ukrzyżowane byty, poskręcane, uwięzione maszkary. Księżyc posrebrza przestrzeń, poszarza milczące przedmioty… I te świetliste (... więcej)
gabriel 123, 3 kwietnia 2022
róża
przy płocie
a jakże
jej kwiat
wyrośnie
dla niej
droga
kurzem
oddycha
niebo
łunami
gniewne
brak
miłości
świecie
ona
moje
cudo
podaruję
tę różę
może
odwzajemni
było kruche
kochanie
róża
na nic
się zdała
kwiat
zmarnowany
(... więcej)
gabriel 123, 29 marca 2022
zegary nie śpią
wskazówki leniwe
zasypiają
nie wszyscy
ktoś idzie
na nocną zmianę
odbębni swoje
wróci
komu dzień dobry
temu śniadanie
dom
nie bezdomność
gorsza
samotność
spełniony sen
może jutro
dziś leży
na wątrobie
jedno gonisz
drugie przytłacza
(... więcej)
Adam Pietras (Barry Kant), 25 marca 2022
A.
Nie wiem, czy to wszystko jest na prawdę. W końcu to wszystko znika kiedy zamykam oczy. A nawet, kiedy na to patrzę - brakuje ciężaru. Już dawno temu odkryłem, że nie ma czegoś takiego jak ciężar - ciężar to tylko ból wysiłku. Ale ciężaru nie da się poczuć. Da się poczuć tylko (... więcej)
Arsis, 10 marca 2022
Miażdży moje skronie otchłań lodowatej nocy. Potworna cisza wypełnia przestrzeń szumiącym piskiem gorączkowej maligny. Chyba umarłem, ponieważ oplatają mnie moje własne skostniałe ramiona. Rozglądam się. W żółtawym świetle obskurnej żarówki uśmiechają się do mnie pergaminowe twarze (... więcej)
Arsis, 5 marca 2022
Chrzęst pod stopami, rozbite szkło, gruz… Wtłaczam do płuc powietrze przepełnione odorem zwęglonych ciał. Chrzęst pod stopami, kurz. Moja wina, moja wielka wina… Coś mnie przytłacza, dociska do ziemi, tarmosi i dusi. Wyrwane ze ścian okna i drzwi, jakieś pętające ruchy zwisające zewsząd (... więcej)
Arsis, 16 lutego 2022
Przychodzisz do mnie, wyłaniasz się z otchłani czasu. Zamykam oczy.
Słoneczne refleksy błyszczą w kałużach topniejącego śniegu, skapują krople z wiszących u gzymsów sopli. Smugi wilgoci na ścianach kamienic, drewnianych płotach… Na kocich łbach terkoczą dorożki, stukają końskie (... więcej)
dobrosław77, 15 lutego 2022
Księga Rodzaju 47,19-20
„Dlaczego mamy ginąć na oczach twoich, zarówno my jak i rola nasza ? Kup więc za chleb nas i rolę naszą. Będziemy wraz z naszą rolą niewolnikami faraona. Tylko daj nam ziarna siewnego, abyśmy utrzymali się przy życiu i nie zginęli, a ziemia nie była pustkowiem” (... więcej)
Adam Pietras (Barry Kant), 10 lutego 2022
Światło jest najdoskonalszym obrazem pustki. Jasność przyczyn i oczywistość myśli, własna niedołężność o której nawet nie ma sensu wspominać, bo jest zbyt powszednia. Krajobraz w południe, miasto w południe, praca w południe. Przychodzi na myśl jakiś rodzaj powszechnej nierozróżnialności, (... więcej)
Regulamin | Polityka prywatności
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.