Elphias, 4 grudnia 2010
-Wiesz, co chcesz robić w życiu?
- Tak.. tak sądzę.
- A masz jakiś plan, jak do tego dążyć?
- Myślę, że wiem w jaki sposób to zrobić.
Słowa mojego ojca po dziś dzień drylują mój zdegenerowany umysł. Niby nic szczególnego, ale wtedy wiedziałem, że chcę być dobrym człowiekiem.
(... więcej)
anime8fan, 4 grudnia 2010
Milczący żołnierz leżał samotnie w
okopie. Deszcz siąpił gęsto i zamienił gruzdowatą ziemię w ściekające
do dziury błocko. Żołnierz patrzył na twarz swojego kochanego
brata,znikającą pod osuwającą się falą brudu, wykrzywioną w grymasie z
bólu. Allelujah! Allelujah! - (... więcej)
kruszyna, 2 grudnia 2010
Bylo to jedno z cieplych jesiennych popoludni w rodzinnym domu rodziny Mulas.
Przy wspolnym obiedzie w wielkim srebrnym telewizorze przewinal sie temat Matki Boskiej Fatimskiej.
Papiez z dobrotliwa mina klepal po ramieniu jakas siostrzyczke o troche mesko-kanciastym lecz jak bardzo podekscytowanym (... więcej)
Efka, 29 listopada 2010
PREZENT
-Lubię zimę, bo zimą się dłużej śpi
– Mała powiedziała do mamy na początku listopada, kiedy spadł pierwszy śnieg.
Mama spojrzała trochę jakby obok niej i kazała wyjąć z szafy cieplejszą piżamę.
Potem poszła odebrać telefon, bo właśnie zadzwonił.
Ale (... więcej)
Maja, 28 listopada 2010
Jej słowa Nie zapomnę nigdy… wypowiedziane ze
łzami w oczach prześladowały go każdego dnia od ich ostatniego spotkania.
Usiadł na łóżku i ukrył twarz w dłoniach, od tamtego fatalnego dnia minęło
dziesięć lat, a on nie potrafił zapomnieć. Nie mógł zrozumieć, jak mógł być
(... więcej)
Maja, 28 listopada 2010
Pragnę tutaj zaprezentować swoją powieść, która ukazała się w sprzedaży w maju tego roku.
"Nie zapomnę", to powieść o przeznaczeniu, sile miłości, ale również o niszczycielskiej sile zawiści i zazdrości.
"Nie zapomnę" to ciepła, wzruszająca historia młodej (... więcej)
Edmund Muscar Czynszak, 28 listopada 2010
Szli aleją usłaną
gęstym dywanem liści. Chłodny wiatr jaki im
towarzyszył, nie
sprzyjał poprawie atmosfery jaka daleka była od
ciepłej, jaka
dotychczas im towarzyszyła. Ona szła powoli bawiąc się
żółtymi skrawkami
jesieni idąc nieco z boku, on na przedzie usiłując ją
(... więcej)
Rita Suszek, 28 listopada 2010
krzyk zamknięty w gardle, bo
tłok i tłum i szok i szum i nieraz stała na jednej nodze w tramwaju, a jednak to pierwszy raz, gdy palce odnajdują krocze. Palce przynależą do twarzy starannie odwróconej, skroni przyprószonych siwizną. Milcząc, podnosi siatkę z zakupami, chroniąc miękki (... więcej)
Rita Suszek, 28 listopada 2010
pragnienie pisania, pisanie pragnienia. już któryś raz te słowa dwa owijają się wokół siebie w przestrzeni mojej głowy.
writing desire, desire to write. time and again those two words embrace each other in the space of my head.
channeling
desire through writing. you need no psychology (... więcej)
Elphias, 23 listopada 2010
Dokładnie wczoraj, taak chyba się nie mylę, wczoraj właśnie wykupiłem sobie nowy abonament. Chciałbym, aby wspomnienia trzymały się mnie, w niektórych momentach mojego życia. Czy wspomnę Ciebie, gdy włożę kartę do czytnika zwanego ustami? Czy podniosę powieki, aby móc rozejrzeć się (... więcej)
Regulamin | Polityka prywatności
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.