Wanda Szczypiorska

Wanda Szczypiorska, 21 czerwca 2010

Rozpad

Tego dnia kiedy urodził się syn uświadomiłam sobie nieuchronność śmierci. Dawniej
był tylko strach, teraz to była pewność.
Przede mną nocne czuwanie i pilnowanie, żeby wydoroślał, ale w jakimś sensie moja rola wydawała się już skończona.
Poczułam, że zaczyna się rozpad. Początkowo (... więcej)


liczba komentarzy: 11 | szczegóły

Mirka Szychowiak

Mirka Szychowiak, 18 czerwca 2010

Szczerze oddany

Jako obywatel Naszej Gminy z dziada pradziada, zmuszony jestem poinformować Szanownego Pana Wójta, Pierwszego Obywatela Warcholewa, o niegodziwościach i kreciej robocie uprawianej przez mieniących się Pana przyjaciółmi i ludźmi honoru, naszych niektórych mieszkańców, w tym pracowników Urzędu (... więcej)


liczba komentarzy: 7 | szczegóły

Amelia

Amelia, 17 czerwca 2010

Ada.

W mieszkaniu Ady panował kurz.
Pamiętam to dokładnie w olśniewającym natężeniu.
Ada nie żyła od urodzenia. Tak zawsze mówiła. I mimo wszelkich wspomnień z dzieciństwa, które zatarły się w mojej pamięci , widzę zawsze Adę, która przechadza się ponad historią, tych rzeczy, które (... więcej)


liczba komentarzy: 1 | punkty: 6 | szczegóły

Grzegorz Kociuba

Grzegorz Kociuba, 16 czerwca 2010

Nie cyzelując słów

Trudno wyobrazić sobie ambitniejsze przedsięwzięcie poetyckie, niż zagarnięcie/ ogarnięcie wierszem wydarzającego się życia jako takiego, owych następujących po sobie dni i nocy. A tak właśnie ma się rzecz w tomie Piotra Sommera Dni i noce (2009). Swoją drogą ten tytuł od razu sygnalizuje (... więcej)


liczba komentarzy: 2 | punkty: 5 | szczegóły

Mirka Szychowiak

Mirka Szychowiak, 15 czerwca 2010

Trzy dni z życia pacjentki

Poniedziałek (3.00 nad ranem)

Izba przyjęć. Leżę na łóżku; ból potworny, a tu taki ładny lekarz przepytuje mnie, Niestety, nie mogę mówić, bo mi niedobrze. Zostawia więc rozbebeszoną, prawie nieżywą i zaczyna chichoczące rozmowy z pielęgniarką. Dałabym głowę, że położył (... więcej)


liczba komentarzy: 6 | szczegóły

Ashke

Ashke, 15 czerwca 2010

Schemat dnia

kazdy swit jest rzeski.Nieznany.Jest zapowiedzia nowego dnia.Obietnica,ze dzis moze sie wszystko zmienic.Poranny chlod dodaje sil.Zmusza do energicznego kroku.Spiew ptakow roztapia serce i rozwiewa opary wieczornych obaw.Nowy dzien.Nowe mozliwosci.
Niecierpliwe oczekiwanie na cokolwiek innego od zwyczajnego (... więcej)


liczba komentarzy: 5 | punkty: 6 | szczegóły

Ashke

Ashke, 15 czerwca 2010

Malowanka

Jest w miescie kobieta.Nazywaja ja Malowanka.Najczesciej mozna ja spotkac w autobusie glownej linii.Kiedy wsiada,ci,co juz ja poznali,usmiechaja sie do siebie znaczaco.Tracaja lokciami.Inni otwieraja szeroko oczy.Zmieniaja miejsca.
Malowanka nigdy nie ma biletu.Zato ma psa.Dominike.pies zwyczajny,niezbyt (... więcej)


liczba komentarzy: 6 | punkty: 3 | szczegóły

Mirka Szychowiak

Mirka Szychowiak, 14 czerwca 2010

Ściema

Nareszcie odpocznę. Kocham soboty, kiedy nikt mnie nigdzie nie wzywa i nic nie muszę. Przewalam się z boku na bok do dziesiątej, potem omijam kuchnię. Pranie samo się kończy prać, jeszcze tylko psy i koty nakarmię i do ogrodu. Bez telefonu, na bosaka, nareszcie w krzakach pomieszkam.

Wiedziałam, (... więcej)


liczba komentarzy: 10 | szczegóły

SASKŁACZ

SASKŁACZ, 12 czerwca 2010

życie to nie metro

piszę ten jak osobisty list po to by światło było w waszych umysłach
nie piszę słów wprost to jest zbyt łatwe trzeba czuć to sercem
kajam się przed wielkimi tego świata bo wielkie rzeczy zrobili nie byli w cieniu tylko stawiali wszystko na jedną kartę
kłaniam się też wam malutkim (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 11 | szczegóły

Wanda Szczypiorska

Wanda Szczypiorska, 12 czerwca 2010

Kiedy miałam szesnaście lat... fragment

Kiedy miałam szesnaście lat…

...zaręczyłam się z Romualdem. Pewnej jesiennej niedzieli Romuald osunął się na kolano i poprosił mamę o moją rękę. Mama niczego mi nie odmawiała. Potraktowała całą sprawę z właściwą sobie pobłażliwością. Krygując się i śmiejąc wyraziła (... więcej)


liczba komentarzy: 15 | szczegóły


  10 - 30 - 100  





Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1