Emma B., 6 november 2013
Zauważam w mediach niebywałą troskę ateistów o stan kościoła w Posce. Zabierają głos, reformują, dają wskazówki. Nieraz myli im się nabożeństwo maryjne z mszą świętą, ale oni wiedzą lepiej. Pan Palikot już widzi oczami wyobraźni lofty w kościele Mariacki lub u Franciszkanów, rozdaje (... więcej)
Emma B., 19 october 2013
Ostatnio kursuję autobusami na drugi koniec miasta, co daje mi okazję do różnego rodzaju kontaktów obywatelskich też intelektualnych. Wsiadam pod Cracowią do 125, a tu wszystkie wolne miejsca poblokowane na babkę kościelną, szybko wyjaśniam niezorientowanym - to takie uparte siadanie na skraju (... więcej)
Emma B., 15 october 2013
Wracałam z warsztatów w Vilii Decjusza i w autobusie, szczelnie wypełnionym, można było sobie pozwolić jedynie na obcowanie z własnymi myślami, zamiast upajać się cudzymi zawartymi w lekturze. Wróciłam do przebiegu zajęć i zadumałam się nad potraktowaniem przez uczestników tematu - "czym (... więcej)
Emma B., 13 october 2013
trochę przez rym w nazwisku pojawia się ten wpis, bo taki radosny jest i prowokuje do podskoków i przedrzeźniania. W minionym tygodniu pogoda była łaskawa, a nic tak nie odświeża murów jak piękne słońce, więc i ja nie mogłam się oprzeć, aby nie pofotografować zakamarków starego miasta. (... więcej)
Emma B., 8 october 2013
Nie mam szczęścia ostatnio u pana Rafała Muszera i albo zdjęcie dostaje minusa, albo nie jest uwzględniane w zajawce. Nie wiem czy naraz zaczęłam źle fotografować, czy też nie utrafiłam w ambicje portalowe. Bardzo mi zależy na salonach trumlowych, bo jest to portal organizacyjnie najbardziej (... więcej)
Emma B., 29 september 2013
Znalazłam w skrzynce mailowej prezent, informację o projekcie z KIK czyli Krakowskim Inkubatorze Kultury. Ileż projektów społecznych mam już za sobą, myślałam, że się z tego wyleczyłam, że jestem czujna i pokusy odrzucać potrafię. Nic bardziej mylnego. Podziwiam mistrzostwo osoby, która (... więcej)
Emma B., 9 august 2013
jest 10 wieczorem, przespałam całe popołudnie, może to burze, które doszły do Małopolski, teraz dopadł mnie głód. W kuchni trafiłam na otwartą puszkę z rybkami, w oleju dla uściślenia. Kształt puszki skojarzył mi się z trumną. W środku zwłoki - autentyczne - ryby. Wracam do kuchni, (... więcej)
Emma B., 30 july 2013
Na blogu postanowiłam podziałać raczej przewodnicko, miałam bogaty materiał zdjęciowy, który nie pasuje do ambicji trumla, więc sobie tam go umieściłam, przy tej pogodzie nie trudno mieć piękne panoramy itp. Natomiast w dzienniku, bo to są reperkusje zwołania do Krakowa młodzieży chrześciańskiej (... więcej)
Emma B., 25 july 2013
Pokroję się za to gadulstwo, ale muszę napisać co nieco o wczorajszym dniu. Przyznaję nie trafiłabym na ten film, gdyby nie spotkanie w mieście z moją najmłodszą. Wybierały się z koleżanką do kina pod Baranami i skorzystałam, że były tylko dwie, bez męskiej asysty, wprosiłam się na (... więcej)
Emma B., 21 july 2013
kilka razy dzieliłam się moimi marzeniami w dzienniku. Widać są to marzenia pozostające w sferze nierealizowalnej, bo ciągle mogę do nich nawracać. Marzenia o domu są łatwiejsze niż ich realizacja. Wszyscy mi tłumaczą, że za dużo chcę, że to tylko utrapienie, uwiązanie i kłopot. Pewnie (... więcej)