Emma B., 22 grudnia 2013
co to jest starość, to tylko nowe opakowanie ciebie
Emma B., 20 grudnia 2013
Wczoraj na przystanku pod Bagatelą niemal spojrzałam w oczy kierowcy autobusu kursowego linii 424. Niemal, bo szyba ogromna, panoramiczna, czyściutka i postać kierowcy jakby przybliżona przez optykę szkła. Głowa duża wyposażona w wysokie czoło i głębokie niebieskie oczy. I właśnie te oczy (... więcej)
Emma B., 12 grudnia 2013
Dziennik, to dziennik truizmem rozpocznę, powinien dotyczyć danego dnia, danego. No to dostałam taki dzień, z którym nie wiem co zrobić. Wszystko zaczęło się niby dobrze. Nawet wstałam o jakiejś przyzwoitej godzinie, bo kryminał skończył mi się gdzieś o 2-giej nad ranem, więc do 8-ej (... więcej)
Emma B., 8 grudnia 2013
Długo nie pisałam na moim blogu, może trochę straciłam do niego serce odkąd blogów jest więcej niż obywateli. Nie przepadam za tłumnymi gustami, ale trochę mi żal wieloletnich zmagań z piórem społecznikowskim, więc kusi nęci pisanie i kontynuuję. Poza tym mogę sobie tam umieszczać (... więcej)
Emma B., 6 grudnia 2013
Kolejny raz znalazłam się w gronie miłośników muzyki, a ja miłośnikiem muzyki pewnie jestem, ale znawcą napewno nie. Siedziałam więc cichutko i z mieszanym zaintersowaniem śledziłam wymianę opinii. Oczywiście bardzo by mi imponowało włączenie się w rozmowę i wyciąganie z rękawa kolejnych (... więcej)
Emma B., 27 listopada 2013
Zaczynam któryś raz z rzędu notkę w dzienniku. Chciało by się napisać o wizycie w MOCAK'u - nowy krakowski akronim oznaczający muzeum nowoczesnej sztuki w pawilonach rewitalizowanych na fabrycznym Zabłociu tuż obok Fabryki Schindlera. Chciałoby się zwłaszcza, że wystawa w bardzo przestronnych (... więcej)
Emma B., 26 listopada 2013
dzień zaczął mi się upojnie. Stanęłam za zlewozmywakiem, nie, nie wyemigrowałam, nie dostanę ani funta, rekompensatą będzie pusty zlew i ciąg czystych garnuszków do kolejnej eksploatacji. Ręce zajęte głowa wolna i kotłowanina reakcji na przeżycia dnia poprzedniego. A działo się dużo. (... więcej)
Emma B., 19 listopada 2013
Dobiega końca projekt "Saga" w Willi Decjusza. Bardzo udany eksperyment. Najważniejsze, że faktycznie zaktywizował. Umożliwił nawiązanie kontaktu z ludźmi, którzy inaczej prawdopodobnie nigdy by się nie spotkali. Około trzydziestu osób, które w wieku senioralnym piszą i publikują, (... więcej)
Emma B., 14 listopada 2013
wspominałam już, że różne koleje losu i intencji spowodowały, że stałam się uczestniczką Warsztatów pisarskich dla seniorów Saga. Projekt unijny, ale w tym wypadku pani D. Masłowska nie musiałaby ironizować na temat jego przydatności. Pojęcie seniorów w tym projekcie jest dosyć szerokie, (... więcej)
Emma B., 7 listopada 2013
Na Nowej Scenie Starego Teatru w Krakowie grany jest „Paw królowej” według powieści Doroty Masłowskiej. Spektakl wyreżyserował Paweł Świątek, autorem adaptacji tekstu i dramaturgii jest Mateusz Pakuła.
Tyle przekopiowane z informacji teatranych. Przeczytałam recenzję (post factum - czyli (... więcej)
Regulamin | Polityka prywatności
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.