Poetry

sam53


older other poems newer

18 january 2019

wierszem pół na pół

mówią że bierze się z niczego
jak przełamana na pół cisza
ciągnąc za sobą siódme niebo
chociaż o szóstym nikt nie słyszał

magią jak wierszem otulona
gdy czas wspomnienia leczy piórem 
drąży od środka nie od wczoraj
i pocałunki zbiera w chmurę

by ciepłą mżawką w październiku 
spłynąć w dwu kroplach wprost z obłoków
z nadzieją słowem na języku 
wykrzycz że kochasz
zrób pół kroku






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1