Poetry

sam53


older other poems newer

21 january 2013

wędrowanie

wędrować cieniem po twej twarzy  
dołożyć swoje do ust twoich  
w oczu głębinie błądzić nagim  
po rzęsy które dla mnie stroisz   

oddechem pieścić cię za uchem  
ciału pozwolić lekko płonąć 
 by delikatny ognia bukiet  
oddał się w jasyr tęsknym dłoniom 

 scałować do cna cały powab  
choćby w milczeniu głosem serca  
niech w tym misterium wzleci ponad  
w nieznane dotąd cudne miejsca  

gdzie cieszy jedność w kropli małej  
a w deszczu syci aż do woli  
ach może nasze wędrowanie  
od nóżek zacznę czy pozwolisz






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1