Mada44, 23 września 2021
Nie ważne, co było.
Ważne, co jest teraz.
Co zrobisz,
By przykre wspomnienia
Wymazać ze swojej pamięci.
Zamknij drzwi na klucz.
Wyrzuć go daleko.
Nie wracaj do myśli złych.
Ważna jest ta chwila,
Ta myśl,
Która pozwala Ci
Radośnie żyć.
Ból rozpamiętywania
Rani tylko Ciebie.
Nie rań się więcej.
Mada44, 23 września 2021
Schowany wśród ludzi,
Odczuwasz jego rytm.
W takt bicia serc
Jednoczysz się z nimi.
Spokój coraz większy
Ogarnia Twoje myśli.
Patrzysz przed siebie,
By ujrzeć drzwi.
Za nimi jest,
Twoje nowe życie.
Mada44, 23 września 2021
Bywają takie dni, kiedy czuję się
Wciśnięta pomiędzy dwa światy.
Życiem, a śmiercią.
Sama nie wiem,
Gdzie naprawdę chcę być.
W sercu mym zamęt,
W głowie pustka.
Brak chęci, by z tym walczyć.
Siły opadają,
Pragnienia zniknęły.
Ruszyć z miejsca nie potrafię.
Leżę bez czucia
Próbując się podnieść.
Wyciszam myśli,
Zmieniam ich bieg.
Wyobraźnia podpowiada,
Jak ruszyć się.
W myślach jest siła,
W słowach moc,
Afirmacje kieruję tam,
Gdzie chcę być.
Pomału podnoszę się z kolan.
Marek Gajowniczek, 23 września 2021
Na kolejne uderzenia odpowiemy narzekaniem,
lekceważąc zagrożenia, przesłaniając je gadaniem.
Obroni nas telewizja dziennikarzy mocnych w gębie,
polityków, znanych twarzy. Orzeł zrobił się gołębiem.
.
Czego od nas oczekuje bezradna w kryzysie władza?
Unia kraj nam demoluje! Nie powinniśmy przeszkadzać?
Nawet, jeśli ciepłej wody zabraknie nam w końcu w kranie.
Na ustępstwa nie ma zgody! Czyn zastąpić ma gadanie!
.
Wojny są asymetryczne, zastępcze i hybrydowe
i wizje katastroficzne umacniają pustym słowem.
Gdzie strategia jest i siła? Gdzie staje obrońców hufiec?
Kłótnia, co Ducha gasiła, wciąż chce własną pieczeń upiec!
.
Emocje ludziom podgrzewa z obcymi i sąsiadami,
przed którymi politycy trzęsą bez przerwy portkami.
Świat to widzi. Kpi i szydzi. Krok do przodu - dwa z powrotem.
Czy naprawdę rządzą żydzi? Czy nadal nasz Geniusz z kotem?
Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 22 września 2021
"Idee wolnego rynku są z definicji antydemokratyczne i muszą być narzucane społeczeństwom z góry i siłą w momentach, gdy obywatele są zagubieni, bezwolni".
Naomi A. Klein, "Doktryna szoku: jak współczesny kapitalizm wykorzystuje klęski żywiołowe i kryzysy społeczne". 2)
przez cały film
facet
stawia kloca
a na końcu
wali
w kalendarz
no i po jakiego chuja
potrzebna jest teraz komu
taka
wypasiona fura
bez kolców
i ciasteczek cookies
ale cóż nie po to trwamy
w tej godnej podziwu bramie
ażeby zdobywać odpowiedzi
odmowne i nie
niemniej jednak
mówi się trudno
____________________________________________________
1) "La Grande bouffe" (w Polsce pokazywany jako "Wielkie żarcie") – reżyseria; Marco Ferreri, scenariusz: Marco Ferreri & Rafael Azcona Fernández; dialogi: Francis Jean Blanche; muzyka: Philippe Sarde.
2) Naomi A. Klein, "Doktryna szoku: jak współczesny kapitalizm wykorzystuje klęski żywiołowe i kryzysy społeczne." Tłum. H. Jankowska, T. Krzyżanowski et al. Wydawnictwo MUZA SA, Warszawa 2008. Wydanie angielskojęzyczyczne: Naomi A. Klein, "The Shock Doctrine. The Rise of Disaster Capitalism". Metropolitan Books/Henry Holt, New York 2007.
____________________________________________________
{Allenstenium/Archidiœcesis Varmiensis, dies Martis, XXI mensis Septembris, anno Domini MMXXI, 21:38:16}
Yaro, 22 września 2021
Ile trzeba Turów
By obronić swą kopalnię
Ile Czajek padnie
Wisła Płock mazowieckie
Rafał nie odgadnie
Kaczor, Donald drepcząc składnie
w
bzdurach po kolana telewizja kłamie
Mają pomysł na poziomie lokalnym
A lud boży słucha
płynących słów kłamczuchów
Na granicy światów równoległych
Żubry polskie więcej białoruskich
Przepychanki czyje są Afganki
W Polsce mamy same Anki
Śmierdzi Wisła dalej płynie
Chcę obudzić się w ojczyźnie
Mada44, 22 września 2021
Iskry lecą z drewna w sztorc ułożonego,
Ognisko wyrzuca je ze środka.
Powtykane kiełbaski na długich gałązkach,
Zniknęły w żółtych języczkach ognia,
Kapiąc tłuszczem skwierczą.
Na ruszcie kaszanka, pokrojony chleb,
Opiekany z każdej strony.
Niezapomniany smak,
Zapachem pogłębiony,
Sprawia, że wszystko
Rozpływa się w ustach.
Wpatrzeni w ognisko
Na tle granatowego nieba,
W takt muzyki,
Wdychamy rześkie wieczorne powietrze.
Śpiew coraz głośniejszy, radośniejszy.
Mijają godziny.
Wszystko zjedzone, śpiew ucichł,
Ogień dogasa powoli.
Kończy się biesiada,
Syci wracamy do domu.
Adam Pietras (Barry Kant), 22 września 2021
I
Co ma byt? Czy byt
Ma wszystko, na co
Popatrzysz? Można
Więc wpatrywać się
W gwóźdź w ścianie
Tak długo, aż stanie
Się skupieniem ca-
Łego świata? To sa-
Mo można powie-
Dzieć o wszystkim
Innym. Jest coś ra-
Dykalnie nieistotnego
W akcie percepcji.
Coś cienkiego jak
Źdźłbo trawy; śmierć.
Prócz tego wokół pływają
Gówna.
II
Chcę żyć. Życie jest
Tym czemu poświę-
Cam uwagę. Tryska-
Ją muszki owocówki
Nad pomarańczami.
Podoba mi się tak u-
Mierać, w ckliwej me-
Lancholii korzeni tego
Porzuconego świata.
Z kratek wentylacyjnych
Wydobywa się czad któ-
Ry działa jak narkotyk;
Gdy w kuchni albo łazie-
Nce przenosisz się na
Chwilę w nieznane, wszelkie
Ściany stają się przezroczyste
Jak eter i dobiega cię tylko
Głęboki i drgający tembr
Ziemskich, kosmicznych
Milczeń.
Mada44, 22 września 2021
Obudziłeś we mnie emocje,
Które uśpiłam na wieki.
Obudzić ich nie chciałam.
Czy ta chwila była szczęśliwa?
Szybko się skończyła.
Po chwili radości
W mym sercu ból gości.
Spałam tak długo,
Gdyż cierpieć nie chciałam.
Ty mnie obudziłeś,
Bym znowu cierpiała.
violetta, 21 września 2021
moja jadalnia jest przytulna i ciepła
i fartuszek
wybieram herbatę ciasto obowiązkowo
teraz taka szczęśliwa
czas płynie wolniej
patrzę na filigranową filiżankę talerzyk
to jak podróż
parujące ziemniaki rozbij widelcem dodaj masła
i gotowany por bawię się na tobie
wreszcie błękitne niebo pocałunki
Regulamin | Polityka prywatności
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.