Ośmiorniczka

Ośmiorniczka, 8 listopada 2020

Majętna inaczej

ten smutek we mnie tkwi od zawsze
nie ogranicza obcych marzeń
i oczu które nie chcą patrzeć
gdy się dokładniej palcem wskaże

na niejasności wątłych wierzeń
zakodowanych podświadomie
i choćby jeden współczuł szczerze
wciąż uwięziona po złej stronie

nie ufam nawet samej sobie
jestem jak czarnych myśli zgraja
największym lękiem bywa człowiek
gdy beznadzieją los oswaja

nadejdzie moment kiedy zgasnę
potrzeba czasu nie wiem ile
dlatego konsekwentnie właśnie
oszczędzam słowa na tę chwilę

bo żal co we mnie tkwi na stałe
jest wart ciut więcej niż ja sama
zawładnął myślą duszą ciałem
i obietnice wszystkie złamał

gdy sensem znaczeń płonie cisza
zakładam puentę wokół szyi
choćbym skończyła się już dzisiaj
nikt mnie już jutrem nie pomyli


liczba komentarzy: 1 | punkty: 2 | szczegóły

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 7 listopada 2020

Subiekcja starego subiekta

Gdy spełniły się obawy,
a nadzieje wzięły w łeb,
Czas karuzel zdjąć z wystawy
i na głucho zamknąć sklep.
.
Lepiej trzymać się z daleka
i po wszystkim umyć ręce.
Nie wiadomo, co nas czeka?
Czy kłopotów mniej? Czy więcej?
.
Czy kram teraz przejmą Żydzi
razem z Krakowskim Przedmieściem.
Wielu rzeczy się nie widzi.
Nowy pan już nie jest teściem.
.
Nie zdrowieje, kto narzeka.
Jest jak jest. Gorzej bywało!
Napomniał Szuman - lekarz:
Nie ma rady... już się stało.


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Yaro

Yaro, 7 listopada 2020

jestem

jestem śmieciem na świecie
pełnym głodnych stworzeń
nigdy nie mów o sobie ludziom

zniszczą cię
zgnębią na każdym kroku
na każdym rogu
idź własną drogą
pusty człowiek bez owoców
jestem sobie na złość innym


liczba komentarzy: 1 | punkty: 1 | szczegóły

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 7 listopada 2020

Zamiast...

Z kwarantanną EPITETY
są jak trepy i sztyblety
i nie chronią kostek równo,
jeżeli już wdepną w gówno.
.
Słowa mają spody płaskie.
Te, co miały zdobić blaskiem
przypisano KWARANTANNIE.
Obcas, jeśli w gówno wpadnie,
lepiej, żeby był wysoki.
Twardy - rozłoży na boki,
(nazwany innymi słowy),
"problem sporów... NARODOWYCH?"
.
Kwarantanna Narodowa???
...słowa ...słowa... słowa ... s ł o w a...


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Marcin Olszewski

Marcin Olszewski, 7 listopada 2020

Od ust do ust

Zmęczony po zmaganiach w sztuce kulinariów
Nie będę jadł. Będę patrzył jak jesz. W myślach
Mam nadzieję, że będzie smakowało. Smak
Zapach serca i duszy podany na talerzu

W potrawie, z myślą o Tobie

Nieważna ilość godzin spędzona w kuchni
Jeżeli masz być najedzona, bezpieczna
Spokojna, uśmiechnięta. Tego właśnie chcę
Zamysł nie z przepisów zaczerpnięty

Z głębi umysłu i troski

W małym pojemniku wielka rzecz na szczęście
Bez zwrotu pustych opakowań, dobro powraca
Wymiana serc, wymiana dusz w palecie barw
Docierających smakiem do naszych wnętrz

Od ust do ust


liczba komentarzy: 1 | punkty: 3 | szczegóły

Yaro

Yaro, 6 listopada 2020

zdrada

odczuwamy skutki
od czasów Poniatowskiego
nadchodzi rewolucja
nikt nie powstrzyma mas


liczba komentarzy: 0 | punkty: 2 | szczegóły

violetta

violetta, 6 listopada 2020

Touché

magnolia i ty
patrzę bez końca
wypełniam się przeczystą delikatną obecnością
jak płatki
we mnie chmara olśniewająco pięknych motyli
tulę w piąstkę twoją dłoń w mojej


liczba komentarzy: 3 | punkty: 4 | szczegóły

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 6 listopada 2020

Si petite

"W twych ramionach czuję się jak Kemala".
To jej gra. To jej trik. To jej lep.
Proszę Pana, niech się Pan nie rozpala.
Ona wie - z Pana stary jest kiep.
Ona tylko okazji czekala.
Dawno wątpi - czy radę Pan da
i czy wiek Panu na to pozwala?
Ameryka te sztuczki zna!

Każdą kratkę zmieniła w pepitę.
Czy liczenie ponowne coś da?
Biały Dom czeka już na kobitę,
a protest feministek trwa.


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 6 listopada 2020

Massachusetts

Kartofliska dym spod Massachusetts
poniósł oszustw swąd pod Biały Dom,
gdy tysiące, nie tylko kilkuset
podmieniło znanej piosnki ton.
.
Miało być jak w San Francisco
i bankowo po Bee Gees.
Zostawił pobojowisko
psu na Bidę - chytry lis.
.
Zgasły blaski Massachusetts.
Ktoś z Bostonu spuścił z tonu
i świat zaraził Wirusem
Starej Bajdy - bez pardonu!
.
Wszystkie światła zgasły w Massachusetts,
gdy uderzył z nieba jasny grom.
Pogodziłem się z losu psikusem
Something's telling me I must go home.


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

drachma

drachma, 5 listopada 2020

Głos boga

Ulubiona primadonna pierwsza w moim burdelu
jedna z wielu dzierzba rudogłowa
słodka ptaszyna ciernistych krzewów
żadne bello bello bello klienci są tak doniośli
jakby srali kamieniami
gdy ich nabija kruszyna na strap-on dildo
nie duet bo z natury nie jesteśmy monogamistami
(społecznie narzucony system)
tylko trio kwartet kwintet sekstet septet oktet
zapytaj o to swojego pastora co myśli
o takim swingowaniu przy muzyce Mozarta
z nagimi ciałami jak na fotografii Spencera Tunicka?
on też tu ukradkiem bywa zaczyna od długiej
kreski koki a następnego dnia w środę
wygłasza piękne kazanie o życiu w czasach
Wielkiego Babilonu którym ja zawiaduję


liczba komentarzy: 3 | punkty: 3 | szczegóły


  10 - 30 - 100  





Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1