Marek Gajowniczek, 10 marca 2020
RNA to kwas
zmieniający nas,
więc zaznaczyć tu wypada -
zobojętnia go zasada
podana na czas!
Stąd rządzących przekonanie,
że pomoże rozmydlanie,
a zaszkodzi wrzask.
Jak mieć jednak święty spokój,
gdy jest władzy solą w oku
wymagane spowolnienie
i w kampanii wyciszenie
okazanych łask.
.
Czas zawiesić radykalnie
układy, kontakty, pralnie
i nie chodzić do lekarzy,
jeśli się gorączka zdarzy.
Spodziewane są nawroty.
Dziś na poty są namioty,
a granice - ankieterzy
kontrolują jak należy,
bo tylko badanie czoła
zarazę powstrzymać zdoła,
ale bez mydlenia oczu,
gdybyś po tym źle się poczuł!
.
Znamy wiele grypy wcieleń -
biały koń i Biały Jeleń,
a tylko siła jeleni
zło powstrzyma i świat zmieni!
Anna Maria Magdalena, 9 marca 2020
Dzień taki jak ten
wspominam garścią liter
schowane na czarną godzinę
łapczywie wchłaniam ich treść
czkawką mi idą z zachłanności
kiedy nie nadążam czytać
do bólu do łez
do euforycznej eksplozji
dopiero gdy dotrwam do końca
czuję że żyje
czuję że serce mocniej bije.
Marek Gajowniczek, 9 marca 2020
Dziurawe sito - mocne koryto,
a rząd chce chronić równo to i to,
a ludzie zdają już sobie sprawę -
napraw wymaga tylko dziurawe!
.
Remont wymaga dużych pieniędzy.
Koryto ma je, a sito w nędzy.
Władza uważa, że sprawiedliwie
dzielić po równo i w komitywie.
.
Troszczy się bowiem bardzo od lat,
żeby koryto nie miało strat
i na ten temat rozgorzał zatarg.
Komu potrzebna rekompensata?
Tracimy zapał oraz nadzieję
i bezpieczeństwa system się chwieje.
Zdecydowanych reakcji brak.
Na zagrożeniach posiano mak.
.
Tłumaczyć wszystko ma nieuchronność,
lecz nie ma miejsca już na dowolność
i zapewnieniom trudno dać wiarę,
że znów ucierpi wyłącznie stare.
.
Mogą ucierpieć góry pieniędzy,
bo żerowały wyłącznie z nędzy
i potrafiły z zasadą tyć:
"Za wiele by umrzeć! Za mało by żyć!"
smokjerzy, 9 marca 2020
do głowy
włamał mi się wariat
poszedłem więc na komisariat
usłyszałem-
niech pan nas nie straszy
dzisiaj nie zaginął żaden z naszych
i zawieźli mnie do psychiatryka
a tam-
w głowie ma pan polityka
żeby pozbyć się paskudy z głowy
rady szukaj pan
w monopolowym
posłuchałem
szukam do tej pory
w głowie rozszalały się wybory
i przetrwała jedna myśl fatalna
że choroba
jest nieuleczalna
sam53, 8 marca 2020
W twoich oczach błyszczących przeglądam cię życie
w tamtych zawsze łzy kwitły żale i rozpacze
z twoich słońce dziś wschodzi - uśmiechnięte przy tym
w tamtych mgła cienie snuje jak chorym na zaćmę
w twoich dzień się zaczyna - tam kończy niestety
kwiaty barw nabierają - w tamtych schną jak w grobie
czuję dziwną zgniliznę - w twoich zapach mięty
który wtedy za nami chciał koniecznie pobiec
w twoich oczach jest wolność - spójrz w sam środek źrenic
zapisana na murach jeszcze niedojrzała
tak jak wiosna co przyjdzie - już się gdzieś zieleni
tak jak zapał nadzieja - oby w nas przetrwała
Laura Calvados, 8 marca 2020
Czy da się nauczyć innego ciała nosząc ubrania, które do niego należą?
(ciała ptaków wieszczą spełnienie życzenia)
1. Ramiona.
Czy da się zapomnieć innego ciała nie dotykając go przez wiele dni, a potem znowu dotknąć i jeszcze raz zapomnieć i tak w nieskończoność?
-
Boję się pod niebem takim jak to, że więcej nie zobaczę tych wszystkich części, za które dałabym się zabić,
że coś mnie tobie odbierze
Marcin Olszewski, 8 marca 2020
Kod, pin, klucz dostępu do możliwości
Ciąg znaków sformułowanych wedle uznania
Do poczty, konta, obsługi klienta
Pamięć, by nie zapomnieć każdego z nich
Wpisywane ponownie po kilkanaście razy
Może nie być właściwym, trudno się dziwić
Notes to nie dobre miejsce dla tego typu danych
Pamięć, ile zachowa kodów dostępu?
„Drugie imię matki, czwarta liczba urodzenia”
Wszystko to dla naszego bezpieczeństwa
Im więcej płaszczyzn wymagających hasła
Tym bardziej absorbuje to naszą pamięć
Misiek, 8 marca 2020
Jesteś jak wierszem nieskończonym
krzew który rośnie wiecznie zielony
podlewam teraz wciąż szczęścia łzami
patrzę na kalendarz z dobrymi dniami
jesteś niczym najciekawszą metaforą
spacją od smutku ale już nie chorą
cudowną strofą co dnia kolejną nową
sztambuchem gdzie wpisuję to słowo
jesteś rymem najrzadszym i bogatym
niech kwitną teraz niezwykłe kwiaty
w ogrodzie miłości nadziei i wiary
tam ptaki śpiewają sercom fanfary
jesteś na jawie spełnionym snem
o nic nie pytam już wszystko wiem
odnalazłem Ciebie w jedynej chwili
jesteś największą orkiestrą i chórem
dlatego piszę dziś szczęśliwym piórem
by zakochani jak my na zawsze tacy byli
jesteś moim początkiem a nie końcem
piękna księżniczko królowo królewną
ocieram ukradkiem ze wzruszenia łzy
dzisiaj wiem to jedno że tylko ty
kochasz mnie tak bardzo na pewno
przytulam do siebie twe serce gorące
Misiek, 8 marca 2020
Wszystko co pamiętam zaciera ciągle czas
dzisiaj szukam tam gdzie umysł nie sięga
chociaż śladu odbitego w sercu
co z tęsknoty tak bardzo boli
bardziej niż głęboka rana
zimowy wiatr ochłodzi
rozpalone myśli
utkane z marzeń
tych wyśnionych
bo nie ma
przecież
nas
sam53, 7 marca 2020
poranek wypiękniał
słońce tańczy w kawie
wiatr przyniósł od ciebie wytęsknione słowa
łabędzie jak co dzień pływają po stawie
jakby chciały jeszcze swoje myśli poznać
a nawet marzenia - mówiłaś że twoje
rozkwitają wiosną właśnie tuż nad ranem
zanim sen się skończy zdejmujesz je z powiek
czy wśród nich odnajdę to nasze kochanie
a może w szufladzie gdzieś pośród staroci
w wierszach których teraz nie czytam już wcale
odnajdziemy cząstkę łabędziej miłości
ty i ja w objęciach
słońce tańczy w kawie
Regulamin | Polityka prywatności
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.