Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 8 stycznia 2019

Pan prezydent dziś pojechał do Człuchowa...

Pan prezydent dziś pojechał do Człuchowa,
a w Człuchowie pewien człowiek przyszłość zna
i sondaży się ukaże partia nowa -
Jaką szansę reelekcji władza ma?


Nie można mieć zufania do poprzednich,
bo dotychczas żadne z nich się nie sprawdziło,
a w Człuchowie pan spirytysta - pośrednik
zawsze znajdzie niewiadome, choćby gniło.


A dziś władza ma także ślady zepsucia
politycznego i nieraz moralnego.
W ważnych ruchach politykom braknie czucia.
Brakuje im wizjonera prawdziwego!


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Yaro

Yaro, 8 stycznia 2019

koń

ze skwarkami chleb 
ostygła ciemna herbata 
osłodzona czubate łyżki trzy 
pojedzony osuwam się we śnie
 
praca się odwlekła
na potem
 
opasły pełny zwierz 
żona wypożycza mnie 
do roboty śle jak list do skrzynki
na plecach nie pisze że ja to koń
 
przecież wiem nie odmawia się kobiecie


liczba komentarzy: 6 | punkty: 2 | szczegóły

Pi.

Pi., 8 stycznia 2019

Wenus nie ubiera się u Prady

 
przychodzą i odchodzą
trendy mody i najnowsze stajle
ale gdy zastygasz przed pełną szafą
to w marmur nieskończenie zimno

i bezwzględnie odpadają puste ramiona
gdy nie ma co na siebie włożyć
by się sobie przypodobać

samej


liczba komentarzy: 2 | punkty: 3 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 8 stycznia 2019

tyle rąk wciąż woła

nie mam i nie żałuję
obiecane odbiorę
albo zdobędę
a milczenie
nie boli
w drobnych gestach
chwytam co dobre
później
 
to rozdam
 
I 2019/T.Tomys


liczba komentarzy: 5 | punkty: 7 | szczegóły

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 8 stycznia 2019

Problem

Rosyjscy żydzi myślą po polsku.
Mają z tym problem odwieczny,
bo nie dochodzą do żadnych wniosków,
akceptowanych i sprzecznych.


Nie ma na świecie innej diaspory
z tożsamościowym problemem.
Wszystko, co polskie budzi opory
i sporem wciąż burzy scenę.


Spędzają nad tym długie wieczory.
Głęboko to ich dotyka,
że nie potrafią, aż do tej pory
zmienić swych myśli języka.


Siedzi coś w głowie. Obce, czy własne?
Ojcowskie, albo matczyne.
Drażni, rozpiera, rozumy ciasne.
Obraca spokój w perzynę.


Drąży, jak krople. Przewraca Noble.
Wciąż żąda odrębnych loży.
Efekt już dawno opisał Doppler,
że każdy system rozłoży.


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

piórko

piórko, 7 stycznia 2019

banalnie

znowu budzi noc
czas cicho przemyka
nuda

na powiekach wspomnienie godzin 
tego dnia kiedy

inaczej śpiewa wiatr
o chwilach rozciągniętych błękitem
nabrzmiało

tamte promienie
dążą do zaspokojenia
twarz
     piersi
           uda
pospiesznie całują
ciepło
        cieplej
              wilgotnieję
 
tylko ta ciemność
usypia miarowym oddechem


liczba komentarzy: 9 | punkty: 11 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 7 stycznia 2019

słowo jak płomień

 
 
nie każde
w sobie magię ma
jednak rozgrzewa
ogrzać potrafi
miło utuli
rozjaśnia noce i ciemne dni
bywa że kłuje
czasem oparzy
wtedy zaboli
 
tylko w tym dobrym
szczerym
największa siła
 
ciepło bez skazy
 
I 2019/T.Tomys


liczba komentarzy: 2 | punkty: 7 | szczegóły

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 7 stycznia 2019

Ostatni zaścianek po bitwie

Eskape Room zamiast religii
będzie w każdej szkole.
Będą ludziom kieszeń strzygli.
Każdy weźmie dolę.


Własność intelektualna,
niwa - artystyczna.
Zarobi władza lokalna.
Klientela - liczna.


Działalność edukacyjna,
nowa - rozwojowa.
Cena - bardzo atrakcyjna,
a płatność - grupowa.


Słup - atrapy i start-up-y
boom informatyki,
a ludziom - na oczy klapy!
Podskoczą wyniki!


Bankster, służby, sieć handlowa,
a w orszakach mary.
Opokę Unia zachowa.
Piach zabierze starych!


Demon zysku kraj rozpasał.
Śmieje się Befana.
W kamizelkach średnia klasa!
Bunt! Nie ma szatana!


Jest ekstrema! Wyjścia nie ma!
Jest rozłam w Kościele.
Świeczki w oczach i pomrocza -
Znieść wolne niedziele!


Rewolucja zamiast Krucjat!
Ostatni zaścianek!
Wyjściem - Nowa Konstytucja...
lub przejście przez ścianę!!!


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

smokjerzy

smokjerzy, 7 stycznia 2019

o miłości

nie ma 
takiego wiersza
który by jej nie oszpecił


liczba komentarzy: 16 | punkty: 8 | szczegóły

Misiek

Misiek, 7 stycznia 2019

Staruszek poeta

Staruszek poeta w darze życia zakochany
na samotność duszy od dawna jest chory
zbiera po świecie nowe metafory
aby opatrzyć tęsknotą stare rany
 
 kiedy zimą wieczór  tak szybko nadchodzi
i lodowaty szary dzień ku końcowi się chyli
szuka kolejne słowa i w tej chwili
płynąc jak Charon w rymów łodzi
 
pomiędzy  proroczymi snami a myślami
składa z nich jak wieże z klocków Lego
strofy dla księżyca bo mu kolegą
uśmiecha się co noc za chmurami
 
staruszek poeta dziś nic nie zje i nie wypije
marzenia jeszcze pokryte śnieżną pierzyną
w gąsiorze dojrzewa słodkie wino
powróci wiosna i wszystko odżyje
 
spotka znów młodą Wenę we wersetach
poczuje delikatny dotyk cudownego ciała
będzie wraz z nim odtąd poezja spała
napisze tylko dla niej staruszek poeta


liczba komentarzy: 1 | punkty: 2 | szczegóły


  10 - 30 - 100  





Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1