10 lutego 2025
kiedy wypowiem zaklęcie
przepływamy przez siebie
szlakami które plączą
ślad węglowy
bo nocą najbliżej
aurze do aury
w palecie doznań
wyciągam dłoń
dotykasz wewnątrz
ciepło dopowiada
uczucia
oplatam się sznurem
nie z pereł
a twoich atomów
Poezja
Proza
Fotografia
Grafika
Wideo wiersz
Pocztówka
Dziennik
Książki
Handmade