20 lipca 2013
wakacje
szumu wiatru kołysze morską toń
nad morzem cisza zamienia mnie w skałę
słuchałem starych płyt już ich nie ma
zniszczył je czas bezwzględny
zapadam się w piasek
puszczam statki na niebie
jak dziecko bawię się w wspomnienia
na horyzoncie znika życie
cienie przesuwają chmury
na szkle twoje imię namalował pająk
odpływam ostatnim kursem
odpływam znikam za wydmą
morska trawa między zębami