18 sierpnia 2014
malowane okiennice (III) - próba pH
przed lustrem jak nad niesforną rzeką
kotwiczysz z przekonaniem a nawet upewniasz
że nie przegląda się dwa razy nie wchodzi
w tę samą kobietę. może przepłynie
niedokonalna niezauważalna
na wzór nurtu wiru albo cienia
gubionego w bezsłoneczne południe.
nie sposób spiąć ostrych krawędzi
przęsłami z nagich ramion kiedy filary
na chwiejnych stopach. strach
przed kamienistym dnem brukowanym
gruntem który uciekając każe biec
w pokutnym kapturze na czole spopielonym
od rozgorączkowanych marzeń spoconych
fantazji.
mojżesz upuścił niejedną tajemnicę potłukł
odpowiedzi i nie wiadomo czym jest ta chemia
wilgotna od kwaśnych czerwieni błękitnych zasad
bo lakmus wskazuje niejednoznacznie
na może
a morze
kocha
my.